Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Puławski szpital otrzymał już 675 dawek szczepionki na Covid-19. W przyszłym tygodniu dotrzeć ma trzecia, największa partia - kolejne 540 dawek. Cały czas wydłuża się lista chętnych z grupy "0"
W poniedziałek do szpitala w Puławach dotarła druga partia szczepionek na Covid-19, która zawiera 450 dawek. Od końca grudnia, zastrzyki otrzymało już prawie 420 pracowników puławskiej ochrony zdrowia. Nie mamy informacji o łamaniu zasad ustalonej kolejności.
W szpitalu przy ul. Bema od 27 grudnia trwają szczepienia na Covid-19. Jako pierwsi z tej możliwości korzystają pracownicy SP ZOZ oraz inni medycy z jednostek działających na terenie powiatu puławskiego. Pierwsze z dwóch dawek (dopiero podanie drugiej ma gwarantować odporność na koronawirusa) do końca roku, zgodnie z założeniami otrzymało 225 osób.
Druga partia szczepionek do Puław dotarła w poniedziałek 4 stycznia. Tego dnia zastrzyki otrzymało 90 osób, we wtorek przyjęło je kolejnych 102 pracowników z tzw. grupy "0". Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wszystkie 450 dawek zostanie wykorzystane do końca tego tygodnia. Jak przyznaje Hanna Kamola, naczelna pielęgniarka puławskiego SP ZOZ, lista osób decydujących się na zaszczepienie każdego dnia się powiększa o nowe nazwiska. Gotowość do przyjęcia preparatu Biontech i Pfizer zgłosiło już ponad 60 proc. załogi SP ZOZ. Jeśli dodamy do tego pracowników, którzy nabyli odporność po przejściu Covid-19, wartość ta sięgnie 80 proc.
Przypominamy, że grupa "0" to nie tylko lekarze, czy pielęgniarki, ale cały personel ochrony zdrowia, w tym farmaceuci, a także pracownicy domów i ośrodków pomocy społecznej, jak również pracownicy sanepidu. Według personelu szpitala, szczepienie są jedynie osoby posiadające pierwszeństwo. Do łamania zasad ustalonej przez rząd kolejności, np. poprzez proponowanie takiej usługi samorządowcom, nie dochodziło. – Nie było takich przypadków – zapewnia Piotr Rybak, dyrektor SP ZOZ.
– Uważam, że każdy powinien spokojnie zaczekać na swoją kolej. Zapewniam, że ani ja, ani żaden inny przedstawiciel zarządu powiatu puławskiego nie został jeszcze zaszczepiony. I nikt nam tego nawet nie proponował. Wszyscy grzecznie czekamy – przyznaje Danuta Smaga, starosta powiatu puławskiego.
Według komunikatów rządowych, szczepienia grupy pierwszej, do której zaliczają się seniorzy, służby mundurowe i nauczyciele mają ruszyć 25 stycznia. W całym kraju kwalifikuje się do niej 10 mln osób. Zapisy mają rozpocząć się 15 stycznia.
Punkty szczepień w powiecie puławskim
W Puławach znajdziemy je w: szpitalu przy ul. Bema, POZ nr 3 przy Kilińskiego, POZ nr 4 przy Kołłątaja, CM Internus przy Wojska Polskiego i Fieldorfa "Nila" oraz ZOZ "Medical" przy Tysiąclecia i Kołłątaja. Punkty będą działać także w powiecie puławskim. Dla przykładu w Nałęczowie będzie to szpital przy Kolejowej, w Kazimierzu Dolnym SP ZOZ przy Lubelskiej, w Końskowoli - Ośrodek Zdrowia przy Lubelskiej, w Kurowie - SP ZOZ przy Lubelskiej, w Markuszowie - ośrodek zdrowia przy Chopina, w Żyrzynie - SP ZOZ przy Powstania Styczniowego, w Janowcu - SP ZOZ przy Lubelskiej, w Baranowie - SP ZOZ przy Długiej, w Gołębiu - NZOZ przy Folwarkach, a w Górze Puławskiej - NZOZ przy Kozienickiej.
