Jeszcze w tym miesiącu magistrat ogłosi konkurs na wykonanie koncepcji architektonicznej dla nowej siedziby zespołu szkół. Wyniki poznamy najwcześniej w kwietniu przyszłego roku.
– Musimy wykorzystać dwie działki. Tę, na której mieści się stary budynek oraz teren zielony. Liczymy na ciekawe propozycje zagospodarowania tych terenów. Takie rozwiązanie jest najbardziej ekonomiczne – mówi burmistrz Grzegorz Dunia.
– Nowa szkoła będzie powstawała etapami. Niewykluczone, że przy wykorzystaniu starego budynku, a raczej miejsca, w którym mieściło się jego wschodnie skrzydło. Najpierw powinna powstać część, którą zajęłaby podstawówka – mówi Jerzy Arbuz, dyrektor Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu. Pozostałe obiekty, gimnazjum i część sportowa, powstaną w drugim i trzecim etapie budowy.
– Obecnie trwają prace rozbiórkowe zniszczonego wschodniego skrzydła szkoły. Niewykluczone, że powinniśmy rozebrać również zachodnie skrzydło. Myśleliśmy, że jest w lepszym stanie, ale okazało się, że nie. Być może lepiej je również zrównać z ziemią. Pozostałby element środkowy szkoły ze szczytem, podcieniami, wejściem głównym, posiadający walory architektoniczne – dodaje Dunia.
Pierwsze nowe budynki szkolne powstaną jednak nie wcześniej niż za 3 lata. Cała budowa pochłonie 23 mln zł. Ponad 80 procent tej kwoty wyłoży budżet państwa.
W kwietniu uczniowie Gminnego Zespołu Szkół przeniosą się do szkoły kontenerowej, która stanie przy ul. Kwaskowa Góra. Gmina wybrała już dostawcę modułów. Prace montażowe powinny zacząć się na przełomie stycznia i lutego. Ma składać się z 10 sal lekcyjnych i pomieszczeń świetlicowych. Teraz uczniowie kontynuują naukę w trzech budynkach na terenie gminy.