Wspaniała zabawa, klezmerskie granie i rejs z Leonem Blankiem (na zdjęciu), nazywanym tańczącą legendą ze Szwecji.
Leon Blank najwyraźniej polubił Kazimierz. Po raz pierwszy zagościł tu podczas I Festiwalu Muzyki i Tradycji Klezmerskiej (zobacz www.klezmerzy.pl) w lipcu ubiegłego roku. Później swoim występem uświetnił jubileuszowy, dziesiąty, Turniej Nalewek Kresowych. Od poniedziałku prowadzi warsztaty taneczne.
- Jego wyjątkowy, porywający sposób interpretacji muzyki żydowskiej sprawił, że stał się ulubieńcem festiwalowej publiczności - mówi Robert Sulkiewicz, pomysłodawca festiwalu.
A teraz niespodzianka.
Już jutro o godz. 15 przed kawiarnią "Rynkowa” odbędzie się nadzwyczajny koncert uczestników warsztatów muzyki klezmerskiej, którzy poznawali jej sekrety pod okiem takich mistrzów, jak Bob Cohen z Nowego Jorku, Ferenc Pribojszka z Budapesztu. Marek Ravski i Leon Blank.
Leon zatańczy, potem poprowadzi korowód do budynku synagogi, gdzie czeka kolejna niespodzianka - multimedialny wykład poświęcony tradycji klezmerskiej.
A w sobotę, 14 lipca o godz. 12, rozpocznie się niezwykły rejs.
Na statku Marzanna wodzirejem publiczności znów będzie Leon Blank. Zagrają klezmerzy.
- Po bilety zapraszam na przystań. To będzie najbardziej malownicza nauka tańca, jaką możecie sobie wyobrazić - dodaje Robert Sulkiewicz. - Koszt 20 zł.
Wieczorem o godz. 19 rozpocznie się na Rynku koncert finałowy. Wystąpią kolejno: Rzeszów Klezemer Band, Leon Blank, Di Naye Kapele, Pressburger Klezmer Band. Wstęp bezpłatny.