Jest szansa, że policja w Puławach zmieni swoją negatywną opinię w sprawie organizacji imprez masowych na stadionie MOSiR. Dzięki temu na obiekcie na blisko 4,5 tysiąca miejsc mecze i inne imprezy będzie mogło oglądać więcej niż 999 widzów.
W czwartek odbyło się posiedzenie komisji bezpieczeństwa, w której uczestniczyły wszystkie zainteresowane strony. Oprócz policji był także prezydent miasta Janusz Grobel, przedstawiciele klubu i dyrektor MOSiR.
- Spotkanie było bardzo merytoryczne. Wszystkim zależało na tym, żeby rozwiązać problem i wydaje się, że udało się dojść do porozumienia - mówi Sławomir Seredyn, przewodniczący komisji sportu puławskiej rady miasta.
Seredyn wyjaśnia też, czego oczekiwała policja. - Chodziło o zainstalowanie na tarasie widokowym jednego monitora z joystickiem, żeby można było kierować kamerami. Jeżeli jednak z powodów technicznych lub ekonomicznych nie będzie to możliwe, to pan komendant zapowiedział, że cała sprawa zostanie jeszcze raz rozpatrzona i jest możliwość zmiany negatywnej decyzji ze strony policji.
- Podczas spotkania odbyła się wizja lokalna monitoringu, zintegrowanego punktu dowodzenia oraz dyskusja dotycząca dopuszczenia stadionu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Puławach do organizacji imprez masowych i meczów piłki nożnej. Decyzja o dopuszczeniu obiektu zostanie podjęta przez Komendanta Komendy Powiatowej Policji w Puławach po złożeniu stosownego wniosku przez KS Wisła Puławy - czytamy w komunikacie.
Pozytywnie o całym spotkaniu wypowiadają się także przedstawiciele policji. - Pan komendant osobiście oglądał w piątek wszystkie pomieszczenia na stadionie w Puławach i był zadowolony z przeprowadzonych rozmów. Jak już dostaniemy wniosek o zweryfikowanie opinii na temat organizacji imprez masowych, wtedy podejmiemy decyzję. Myślę jednak, że uda się dojść do porozumienia - wyjaśnia komisarz Waldemar Łazuga z puławskiej policji.