W tym roku większość gmin zrezygnowała z organizacji miejskich sylwestrów, ale nie wszystkie. Mieszkańców do wspólnej zabawy na rynku zaprasza m.in. Zamość, Kazimierz Dolny, a także miasto Krasnystaw.
Kazimierz Dolny, zwany także perłą renesansu, dotychczas słynął głównie z prywatnych ofert sylwestrowych wystawianych przez miejscowe hotele i pensjonaty. Ale Nowy Rok przywitać można nie tylko przy drogim szampanie, kelnerkach w białych koszulach i suto zastawionych stołach. Kazimierski Ośrodek Kultury, Promocji i Turystyki wszystkich mieszkańców i przyjezdnych 31 grudnia zaprasza na rynek.
- Spotkajmy się tam wszyscy, pożegnajmy stare i przywitajmy nowe - zachęca dyrektor KOKPiT-u, Józef Skrzeczkowski. Impreza rozpocznie się o godz. 21.30. Na scenie wystąpią Dziady Kazimierskie oraz DJ Kuba Kozak. Zamiast fajerwerków zaplanowano pokaz multimedialny, "mapping" Jakuba Grzesiowskiego. Wstęp wolny.
Sztuczne ognie planuje natomiast Zamość. Na Rynku Wielkim od godz. 20 do 1 w nocy zgromadzonych będzie bawił pochodzący z Krakowa DJ Squal. W tym samym czasie otwarte będzie także lodowisko. Pokaz fajerwerków rozpocznie się punktualnie o północy. Miejski sylwester reklamowany jest jako "Epickie zakończenie roku".
Na swój Rynek Miejski wszystkich zainteresowanych zaprasza także Krasnystaw. Tam impreza wystartuje o godz. 21 i potrwa do 1 w nocy. Zabawę poprowadzi zespół Trio Top. O północy zaplanowano tradycyjne życzenia noworoczne. Organizatorzy przypominają o reżimie sanitarnym.