Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dworek w Kośminie (gm. Żyrzyn) został zbudowany przez rodzinę Kossaków
W XIX-wiecznym dworku w Kośminie (gmina Żyrzyn) znaleziono niezwykłe malowidła. Być może wyszły spod ręki Wojciecha Kossaka.
Podczas przygotowań do generalnego remontu budynku gmina natrafiła na cenne znalezisko. – W jednym z pomieszczeń na parterze odkryliśmy malowidła, prawdopodobnie autorstwa Wojciecha Kossaka. Zajmują trzy ściany, ale dobrze widoczne są tylko na dwóch –opowiada Marcin Sulej, zastępca wójta gminy Żyrzyn.
– To niezwykle ciekawe i intrygujące znalezisko – dodaje Monika Konkolewska, konserwator dzieł sztuki. – W dodatku, bezcenne. Na pewno jest to polichromia, którą da się odtworzyć i będzie czytelna.
Odkrycie malowideł dla konserwatora zabytku nie jest zaskoczeniem. – Wiedzę o tym, że mogą tam być, ukryte pod tynkami, mieliśmy już od lat 80. – mówi Halina Landecka, lubelski wojewódzki konserwator zabytków. – Są na nich sceny pejzażowe, m.in. kobieta i mężczyzna na koniu. Będziemy je dokładnie badać, bo nie mamy pewności, kto z rodziny Kossaków jest ich autorem.
Z tego powodu ta część budynku zostanie wyłączona z remontu. – Malowidła zaczynają się od poziomu powyżej metra więc położone zostaną jedynie instalacje. Ściany pozostaną nienaruszone. W przyszłym roku będziemy chcieli odrestaurować rysunki. Szacunkowe koszty takich prac to od 100-300 tys. zł – mówi Sulej.
Sam remont dworku pochłonie ok. 400 tys. zł. Połowę tej kwoty gminie udało się pozyskać z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Ze względu na cenne znalezisko, obiekt wkrótce zostanie wpisany do rejestru zabytków i objęty ochroną konserwatorską. – Gmina będzie mogła liczyć wówczas na nasze wparcie przy odrestaurowaniu malowideł – zapewnia Landecka.
Przez ostatnie kilkadziesiąt lat mieściła się tu szkoła podstawowa. Ze względu na zbyt małą liczbę uczniów, na początku roku gmina zlikwidowała placówkę. Teraz dworek ma zostać wyremontowany. Wymienione zostaną m.in. okna, drzwi, instalacje elektryczne i sanitarne.
– Ogłosiliśmy już przetarg na wykonawcę robót – mówi Marcin Sulej. – Chcemy, by prace ruszyły na początku przyszłego roku. Potrwają sześć miesięcy. Myślę, że w połowie czerwca 2014 r. wszystko będzie gotowe.
Po zakończeniu prac w budynku powstanie Centrum Społeczno-Kulturalne i Promocji. Swoje biuro będzie tu miała również Lokalna Grupa Działania "Zielony Pierścień”, która przeniesie się z Nałęczowa.
To nie koniec inwestycji w gminie. – Jeszcze w tym roku ogłosimy dwa przetargi: jeden na budowę amfiteatru, a drugi boiska przy szkole w Skrudkach. Prace ruszą dopiero na wiosnę – zapowiada zastępca wójta Żyrzyna.
– To niezwykle ciekawe i intrygujące znalezisko – dodaje Monika Konkolewska, konserwator dzieł sztuki. – W dodatku, bezcenne. Na pewno jest to polichromia, którą da się odtworzyć i będzie czytelna.
Odkrycie malowideł dla konserwatora zabytku nie jest zaskoczeniem. – Wiedzę o tym, że mogą tam być, ukryte pod tynkami, mieliśmy już od lat 80. – mówi Halina Landecka, lubelski wojewódzki konserwator zabytków. – Są na nich sceny pejzażowe, m.in. kobieta i mężczyzna na koniu. Będziemy je dokładnie badać, bo nie mamy pewności, kto z rodziny Kossaków jest ich autorem.
Z tego powodu ta część budynku zostanie wyłączona z remontu. – Malowidła zaczynają się od poziomu powyżej metra więc położone zostaną jedynie instalacje. Ściany pozostaną nienaruszone. W przyszłym roku będziemy chcieli odrestaurować rysunki. Szacunkowe koszty takich prac to od 100-300 tys. zł – mówi Sulej.
Sam remont dworku pochłonie ok. 400 tys. zł. Połowę tej kwoty gminie udało się pozyskać z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Ze względu na cenne znalezisko, obiekt wkrótce zostanie wpisany do rejestru zabytków i objęty ochroną konserwatorską. – Gmina będzie mogła liczyć wówczas na nasze wparcie przy odrestaurowaniu malowideł – zapewnia Landecka.
Przez ostatnie kilkadziesiąt lat mieściła się tu szkoła podstawowa. Ze względu na zbyt małą liczbę uczniów, na początku roku gmina zlikwidowała placówkę. Teraz dworek ma zostać wyremontowany. Wymienione zostaną m.in. okna, drzwi, instalacje elektryczne i sanitarne.
– Ogłosiliśmy już przetarg na wykonawcę robót – mówi Marcin Sulej. – Chcemy, by prace ruszyły na początku przyszłego roku. Potrwają sześć miesięcy. Myślę, że w połowie czerwca 2014 r. wszystko będzie gotowe.
Po zakończeniu prac w budynku powstanie Centrum Społeczno-Kulturalne i Promocji. Swoje biuro będzie tu miała również Lokalna Grupa Działania "Zielony Pierścień”, która przeniesie się z Nałęczowa.
To nie koniec inwestycji w gminie. – Jeszcze w tym roku ogłosimy dwa przetargi: jeden na budowę amfiteatru, a drugi boiska przy szkole w Skrudkach. Prace ruszą dopiero na wiosnę – zapowiada zastępca wójta Żyrzyna.
