Przyjechałam nauczyć jeździć na nartach bratanka - mówi Małgorzata Mącik, którą w sobotę spotkaliśmy na stoku narciarskim w Rąblowie. - Jeździ się bardzo dobrze. Stok jest świetnie przygotowany.
na wjazd na górkę trzeba było czekać w kolejce do wyciągu maksymalnie kilka minut. Luźniej było za to na dwóch pozostałych stokach powiatu puławskiego: w Celejowie i Parchatce.
Jednak wszędzie narciarze chwalili przygotowanie tras. - Tu jest nawet lepiej niż w Rąblowie, bo stok świetnie ośnieżony, a ludzi znacznie mniej - mówi Rafał Serwacki, który w Parchatce szusował na desce. (pab)