Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

25 listopada 2018 r.
20:03

Nieprzytomny mężczyzna znaleziony na ulicy w Puławach. To nieszczęśliwy wypadek, czy pobicie?

Ulica Głęboka w Puławach. Przy schodach prowadzących na kładkę w poprzedni weekend znaleziono nieprzytomnego mężczyznę
Ulica Głęboka w Puławach. Przy schodach prowadzących na kładkę w poprzedni weekend znaleziono nieprzytomnego mężczyznę (fot. Radosław Szczęch)

Nieprzytomny, 30-letni mieszkaniec Puław został znaleziony w nocy przy ul. Głębokiej w Puławach. Mężczyzna ma poważne obrażenia głowy. Według puławskiej policji, był to nieszczęśliwy wypadek. Rodzina poszkodowanego ma jednak wątpliwości i poszukuje świadków.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę 18 listopada. Leżący przy ul. Głębokiej mężczyzna został znaleziony przez przechodniów, którzy zadzwonili na numer alarmowy 112. Na miejsce skierowano policyny radiowóz oraz karetkę pogotowia. Ratownicy zabrali nieprzytomnego poszkodowanego do szpitala.

Jak informuje policja, jest to 30-letni mieszkaniec Puław. Jak to się stało, że doznał poważnych obrażeń głowy? – Z informacji, które posiadamy wynika, że przewrócił się na schodach przy ul. Głębokiej. Był pod wpływem alkoholu. Nic nie wskazuje na udział w tym zdarzeniu osób trzecich – informuje nadkom. Waldemar Łazuga z KPP w Puławach. 

Na to, że nie jest to ofiara pobicia ma wskazywać zarówno przebieg rozmowy świadka z dyspozytorem odbierającym numer alarmowy, jak i stan poszkodowango. Chodzi m.in. o to, że według policji, mężczyzna, nie posiada na ciele żadnych innych obrażeń, które można byłoby zakwalifikować jako ślady ataku.

Nie wiadomo jednak, czy osoby wzywające pomoc dla nieprzytomnego widziały samo zajście, a jeśli tak - z jakiej odległości i czy są w stanie wykluczyć, że został uderzony lub zepchnięty. Była godzina 1 w nocy, a okolice kładki oświetlają jedynie uliczne latarnie. Poszkodowany nadal przebywa w szpitalu. W czwartek odzyskał przytomność. Policja jeszcze z nim nie rozmawiała, ale śledztwo nie zostało jeszcze zakończone. 

Warto dodać, że nie wszyscy wierzą w to, że mężczyzna sam się przewrócił. Oficjalną wersję wydarzeń w wątpliwość poddaje najbliższa rodzina 30-latka. Zdaniem bliskich ofiary, którzy rozmawiali m.in. z pracownikami oddziału ratunkowego, wykluczenie pobicia, czy jakiegokolwiek udziału innych osób na tym etapie jest przedwczesne.

Niepokojący, ich zdaniem, jest także fakt, że funkcjonariusze nie zadali sobie trudu, żeby sprawdzić telefon komórkowy poszkodowanego, ostatnie połączenia, zabezpieczyć ubrania, czy przesłuchać osoby, które mogły wiedzieć, gdzie przebywał, z kim się spotkał itp. Dlatego sami, na własną rękę, korzystając z mediów społecznościowych próbują dotrzeć do świadków tego zdarzenia. Proszą o kontakt osoby, które wiedzą, co dokładnie stało się feralnej nocy przy Głębokiej.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Pojedynkowali się u Snajpera
galeria

Pojedynkowali się u Snajpera

W niedzielę, 9 lutego, odbyły się zawody strzeleckie zorganizowane przez lubelskiego "Snajpera" dla członków klubów strzeleckich oraz osób indywidualnych posiadających licencje lub patenty strzeleckie. Tym razem rywalizowano pod hasłem „pojedynki strzeleckie”.

Błyskawiczna akcja policyjnych wywiadowców

Błyskawiczna akcja policyjnych wywiadowców

Policyjni wywiadowcy. Desperat chciał skoczyć z wiadukty w ciągu al. Tysiąclecia w Lublinie. Po błyskawicznej akcji wywiadowców mieszkaniec Lublina trafił pod opiekę medyków.

Ze swojego życia wykreśliłem słowa: wczoraj, na co nie mam wpływu, słowo „jutro” bo może nie nadejść. Ważne jest tu i teraz – mówi Adam Natanek
MAGAZYN

Generalnie miałem po prostu szczęście

Muszę powiedzieć, i to mówię bez żadnej kokieterii, jeśli jestem człowiekiem spełnionym w każdym wymiarze: prywatnym, ludzkim, człowieczym i zawodowym, to zawdzięczam to w znakomitym procencie mojej Danusi – wywiad z Adamem Natankiem, dyrygentem i byłym wieloletnim dyrektorem Filharmonii im. H. Wieniawskiego w Lublinie.

Kelian Janikowski z kolegami z Azotów Puławy awansował do Final 4 ORLEN Pucharu Polski

Azoty Puławy w Final 4 Orlen Pucharu Polski

W ćwierćfinale Orlen Pucharu Polski Azoty Puławy pokonał Śląsk Wrocław 29:21 i awansowały do Final 4 tych rozgrywek.

Skoki narciarskie. Polak kolejny raz w czołowej dziesiątce zawodów Pucharu Świata

Skoki narciarskie. Polak kolejny raz w czołowej dziesiątce zawodów Pucharu Świata

Po niezbyt udanych sobotnich zawodach w niedzielę Biało-Czerwoni spisali się w Lake Placid zdecydowanie lepiej. Awans do drugiej serii wywalczył komplet Polaków, a najlepiej, kolejny już raz w tym sezonie, spisał się Paweł Wąsek

Tężnie solankowe stały się w ostatnich latach bardzo popularne. Ta na zdjęciu znajduje się w Wojsławicach. Zamojska ma być większa

Sporo chętnych do budowy tężni. Solankowe inhalacje przy parku

Cztery firmy zgłosiły się do przetargu na budowę tężni solankowej w Zamościu. Na razie nie wiadomo, której z nich miasto zleci realizację zadania z budżetu obywatelskiego.

Sesja Rady Gminy Jabłonna z udziałem rodziców

Zlikwidują szkołę w Skrzynicach. 9 radnych nie dało szansy placówce

Rodzice nie zgadzają się na likwidację szkoły w Skrzynicach. Radni mimo to zagłosowali za wygaszeniem szkoły w gminie Jabłonna. Los 83 dzieci jest przesądzony.

Wielki problem z płucami w Lubelskiem. U 15 proc. stwierdzono zmiany

Wielki problem z płucami w Lubelskiem. U 15 proc. stwierdzono zmiany

U 15 proc. uczestników badania przesiewowego wykryto podejrzane zmiany w płucach wymagające dalszej kontroli. Dotychczas raka płuca potwierdzono u ośmiu osób – wynika z badań przeprowadzonych na Lubelszczyźnie za pomocą mobilnego tomografu. Przebadano 2,6 tys. pacjentów z mniejszych miejscowości.

Witryna Karczmy Słupskiej zawsze przyciągała smakołykami
Kulinarnym szlakiem Lublina

Karczma Słupska miałaby dziś 50 lat

Była jedną z ulubionych przez studentów restauracji. Z kuchnią słupską miała niewiele do czynienia, ale można tu było smacznie i stosunkowo tanio zjeść. „Karczma Słupska” obchodziłaby w tym roku swoje 50. urodziny. Gdyby istniała.

Motor przegrał z Koroną po kontrowersyjnym rzucie karnym
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria

Motor przegrał z Koroną po kontrowersyjnym rzucie karnym

Koniec dobrej passy Motoru. Po sześciu meczach bez porażki piłkarze Mateusza Stolarskiego musieli uznać wyższość rywali. W niedzielę przegrali w Kielcach z tamtejszą Koroną 0:1. Jedyny gol padł po kontrowersyjnym rzucie karnym. Raz, że goście mieli pretensje o podyktowanie jedenastki, a dwa o to, jak została ona wykonana.

Radni miasteczka są przeciwko tym planom. "Zostawcie nam pocztę"

Radni miasteczka są przeciwko tym planom. "Zostawcie nam pocztę"

To nikomu nie wyjdzie na dobre. Przyniesie tylko straty - z takiego założenia wyszli radni Tyszowiec (powiat tomaszowski) i na ostatniej sesji przyjęli stanowisko, w którym sprzeciwili się planom zmiany zasad funkcjonowania placówki Poczty Polskiej w miasteczku.

W parku handlowym na ul. Legionów otwarty zostanie nowy sklep

Kolejny sklep niemieckiej sieci w Lubelskiem. Otwarcie za kilka dni

Po Lublinie, Świdniku i Puławach przyjdzie czas na kolejne miasto, w którym powstaje sklep niemieckiej sieci Handlowej. Woolworth otworzy swój lokal w Zamościu.

Taki widok uwiecznili strażacy

Akcja na zalewie Czajka. "Siedem łabędzi przymarzło"

Nietypową akcję mieli dzisiaj rano do przeprowadzenia strażacy. Wezwano ich nad zalew w jednej z wiosek w gminie Kraśniczyn, by uwolnili uwięzione przez lód ptaki.

Do pożaru drewnianego domu w Szewni Dolnej doszło dzisiaj nad ranem

Czujka uratowała ludzi. To już drugi raz w tym tygodniu

Głośny sygnał wybudził domowników ze snu. Dzięki temu zdołali w porę uciec z domu, w którym wybuchł pożar. To już drugi taki przypadek w tym tygodniu w powiecie zamojskim.

Tragiczny pożar. Starsza go nie przeżyła

Tragiczny pożar. Starsza go nie przeżyła

Mimo podjętej reanimacji nie udało się uratować życia 87-letniej kobiety ze wsi Jarczew w powiecie łukowskim. W sobotę w jej domu wybuchł pożar.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium