Opera w parku i nowe wystawy. Noc Muzeów w Puławach [ZDJĘCIA]

Podczas ostatniej Nocy Muzeów puławianie licznie stawili się w Parku Czartoryskich. Przed wystawami w pałacu i świątyni, ustawiały się kolejki. W tym pierwszym osoby zainteresowane sztuką, miały okazję obejrzeć z bliska m.in. miecze po Templariuszach, z pierwszej krucjaty (tak opisała je Izabela Czartoryska), relikwie sławnych kochanków, nóż myśliwski znanego podróżnika Jamesa Cooka (który nie uchronił go przed śmiercią z rąk rdzennych Hawajczyków), a także jeden z najbardziej znanych obrazów księżnej Izabeli.

- Ten obraz wzbudza największe zainteresowanie zwiedzających, to dzieło Alexandra Roslina z 1774 roku. Oryginał, który przywieźliśmy z Krakowa. W przeszłości wisiał on w jednej z sal puławskiego pałacu, więc można powiedzieć, że Izabela "wróciła" do Puław - mówi Grażyna Bartnik z Muzeum Czartoryskich.

Uwagę przykuwała także duża, bogato zdobiona tarcza z elementami mitologicznymi. Daty jej wykonania nie udało się precyzyjnie ustalić. To prawdopodobnie XVII lub XIX wiek.

Podczas Nocy Muzeów warto było wstąpić także do Domku Żółtego, gdzie przygotowano fotografie kościoła na górce, czyli dawnej kaplicy Czartoryskich.

Tego wieczora otwarta została także brama do Świątyni Sybilli, co wielu mieszkańców wykorzystało do spacerów wokół kolumnady i fotografowania charakterystycznego sklepienia kopuły dachu.

Po obejrzeniu wystaw, uczestnicy NK, zatrzymywali się przy Domu Gotyckim, gdzie plenerową operę wystawili aktorzy związani z fundacją im. W i F Lesslów. Sztuka "Walka Tankreda z Kloryndą" to nawiązanie do rzeźby obu postaci, która stoi przed zabytkowym budynkiem w Parku Czartoryskich. W roli narratora wystąpił Tomasz Mazur, w roli Tankreda - Marek Szymański, w Kloryndę wcieliła się natomiast Tatiana Pożarska. Sztuka rozpoczęła jednocześnie IV Festiwal im. Wincentego i Franciszka Lesslów.

>>>> Noc Muzeów 2019: Nocne zwiedzanie i oglądanie w Lublinie [zdjęcia]