Rejestr umów zawieranych przez Urząd Miasta Puławy w ubiegłym roku zniknął z Biuletynu Informacji Publicznej. Zdecydował o tym prezydent, powołując się na zapisy RODO. W środę, po krytyce ze strony Fundacji Wolności, dokument wrócił jednak na stronę internetową.
Rejestr dotyczy wszystkich umów zawieranych przez Urząd Miasta w danym roku. To informacje, które zawierają dane osobowe kontrahentów, np. imiona i nazwiska mieszkańców, którzy otrzymali dofinansowanie do wymiany ogrzewania, nazwy firm odpowiedzialnych za przygotowanie koncertów, stowarzyszeń otrzymujących środki na wykonywanie zleconych zadań oraz wypłacone im wszystkim kwoty. W przeszłości (od 2016 r.) rejestr ten był udostępniany w internetowym Biuletynie Informacji Publicznej.
– Jednak z uwagi na obowiązujące przepisy w zakresie ochrony danych osobowych, prezydent miasta Puławy podjął decyzję o zmianie sposobu jego publikacji poprzez usunięcie ze strony BIP. Obecnie rejestr jest udostępniany na zasadach określonych w ustawie o dostępie do informacji publicznej. Zmiana ta została podyktowana obowiązującą wykładnią przepisów z zakresu danych osobowych – tłumaczył na początku tego roku Łukasz Kołodziej z Urzędu Miasta Puławy odpowiadając na pytania zadane przez Fundację Wolności.
– Naszym zdaniem przepisy w żaden sposób nie ograniczają zasady jawności wydatków publicznych i nie dają możliwości ukrywania informacji o umowach zawieranych przez instytucje publiczne – argumentuje Krzysztof Jakubowski, prezes Fundacji Wolności. – Puławy są chyba pierwszym miastem w województwie, które zdecydowało się na ukrycie rejestru umów. Naszym zdaniem powoływanie się na RODO jest zupełnie chybione, bo jawność finansów publicznych jest ważniejsza od prywatności poszczególnych osób – dodaje.
Zdaniem szefa fundacji niezrozumiała jest także niekonsekwencja puławskich urzędników, którzy powołując się na ochronę danych osobowych nie udostępniali rejestru w internecie, ale już wnioskującym te same dane wysyłali mailem.
– Czy to oznacza, że wtedy te przepisy nie mają zastosowania? Jestem zaskoczony taką argumentacją. Ukrywanie tych informacji nikomu nie służyło, a mogło rodzić niepotrzebne podejrzenia. Dlatego apelowaliśmy o pełną transparentność w tym zakresie – tłumaczy Krzysztof Jakubowski.
Petycja fundacji przyniosła skutek. W środę rejestr wrócił na stronę BIP. – Został już przywrócony, ale przedtem musieliśmy usunąć z niego wrażliwe dane, takie jak adresy – przyznaje Łukasz Kołodziej z puławskiego Ratusza. Jak dodaje, obecnie opracowywana jest także nowa forma prezentowania rejestru, która ma być przystępniejsza dla osób niepełnosprawnych, w tym niewidomych.
Przykładowe umowy z 2019 r.
J&J Mucicart LTD 43 050 zł (koncert Varius Manx)
KM Events/Kindla Music 25 215 zł (koncert Roksany Węgiel)
Borzym Music Polska 14 760 zł (koncert „Jestem Przestrzeń”)
POK „Dom Chemika” 8 tys. zł (akcja „Sprzątanie Puław”)
Kamil Zagozdon 45 245 zł (renowacja wyznaniowych ksiąg stanu cywilnego)
Magdalena Grabowska-Wacławek 33 000 zł (koncert Bovska podczas sylwestra)
MJ-ART 26 000 zł (obsługa techniczna Sylwestra Miejskiego)
Rejestr umów UM Puławy. 2019 i 2020 rok - stan na 13 lutego 2020