Władze Kazimierza chcą przekazać województwu wsparcie na wykonanie dwóch zadań - nowego odcinka chodnika w Wierzchoniowie oraz przejścia dla pieszych w Bochotnicy. Uchwały w obydwu sprawach podejmą radni.
Podczas najbliższej sesji kazimierscy radni zajmą się m.in. pomocą dla Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie. Chodzi o dwa zadania na drogach zarządzanych przed ten podmiot. Pierwsze dotyczy przygotowania i przekazania dokumentacji na 250-metrowy odcinek chodnika w Wierzchoniowie. Na ten cel gmina zabezpieczyła w nowym budżecie 20 tys. zł. Zdaniem burmistrza Kazimierza, gmina powinna wesprzeć ZDW, by brakujący fragment chodnika powstał jak najszybciej.
- Piesi w chwili obecnej korzystają z wąskiego pobocza i skrajni jezdni przyczyniając się tym samym do powstawania niebezpiecznych sytuacji na drodze. Budowa chodnika jest konieczna i uzasadniona - argumentuje Artur Pomianowski, uzasadniając przygotowany już projekt uchwały.
Kolejnym przedsięwzięciem drogowym, na którym zależy władzom gminy, jest budowa przejścia dla pieszych w Bochotnicy, wiosce położonej przy ruchliwej drodze w kierunku Puław. - Ze względu na brak przejścia w obrębie przystanku autobusowego, piesi zmuszeni są do przekraczania jezdni w nieoznakowanym miejscu - wskazuje burmistrz, oceniając taką praktykę jako niebezpieczną.
Pasy, według pisma wysłanego przez ZDW, miałyby powstać jeszcze w tym roku. Województwo, mimo tego, że jest zarządcą drogi nr 824, samodzielnie "zebry" nie namaluje. Lubelscy urzędnicy poprosili Kazimierz o pomoc finansową, a lokalni samorządowcy mają zamiar jej udzielić. Chodzi o 100 tys. zł, która zabezpieczono już w gminnym budżecie na ten rok.
Uchwałami radni zajmą się podczas sesji zaplanowanej na środę, 25 stycznia