Domek Aleksandryjski to jedyny budynek z całego kompleksu pałacowego w Puławach, który nie doczekał się remontu na przełomie lat 70. i 80. ubiegłego wieku. Pieniędzy po prostu zabrakło. Na dodatek kilka lat temu wandale spalili dach. Zabytek pokryto na nowo, ale murami nikt się nie zajął. Teraz właściciel budynku, którym jest Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa wygospodarował ok. 350 tys. zł i wyda je na remont. - Będą nowe tynki okna i drzwi - wymienia Michał Polkowski, zastępca dyrektora IUNG.
Dom Aleksandryjski zwany inaczej żółtym (z powodu koloru jaki kiedyś miała jego elewacja) powstał na początku XIX w. Został zbudowany na polecenie cara Aleksandra I, jako jego gościnna rezydencja. Podobno jednak sam car zawsze nocował w pałacu.
Po remoncie, który skończy się jeszcze w tym roku, w budynku swoją siedzibę znajdzie Miejska Sieć Komputerowa PULMAN, która jest dostawcą Internetu m.in. dla wszystkich puławskich instytutów. Oprócz biura firmy znajdzie się tu także serwerownia.
W tej chwili PULMAN działa w innym budynku należącym do IUNG, przy al. Królewskiej. - Po opuszczeniu przez nich tego miejsca będziemy mogli tu otworzyć kolejną salę szkoleniowo-kongresową - mówi dyrektor Polkowski. (PAB)