![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Władysław Szczypa](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2015/2015-05/cc3b35145046b39eeda97ee84dfa0e49.jpg)
Zasłużony dla miasta bohater wojenny, rotmistrz Władysław Szczypa jeszcze w tym roku może otrzymać pamiątkową tablicę. O jej powstanie zabiega rodzina pierwszego posła Ziemi Puławskiej oraz radny powiatu, Zbigniew Kiełb.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Władysław Szczypa wywalczył dla Puław niepodległość, w listopadzie 1918 roku rozbroił stacjonujące tutaj wojska niemieckie i austriackie. W okresie II Rzeczpospolitej był pierwszym w historii posłem Ziemi Puławskiej na Sejm. Bohater zginął z rąk sowietów w 1940 roku w Charkowie.
O zorganizowanie trwałego miejsca pamięci dla rotmistrza stara się jego rodzina, a inicjatywę tę poparł radny powiatu puławskiego Zbigniew Kiełb. Samorządowiec i historyk jest gotowy sfinansować powstanie tablicy pamiątkowej ze swojej diety. Podczas ostatniej sesji złożył oficjalną interpelację, w której prosi starostę o udostępnienie miejsca na tablicę w budynku starostwa powiatowego. Dlaczego akurat tam?
– To nieprzypadkowe miejsce. Tam bywał i pracował Władysław Szczypa w okresie II RP. Tablica miałaby być usytuowana na parterze, obok tej poświęconej ostatniemu staroście puławskiemu przed wojną, Alojzemu Kaczmarczykowi. Myślę, że jest to najlepsze miejsce również dla edukacji, bo ten człowiek to nie tylko patriota, ale także społecznik i działacz na rzecz powiatu puławskiego – wyjaśnia Zbigniew Kiełb.
Jeśli starosta Witold Popiołek przychyli się do prośby radnego, tablica poświęcona rotmistrzowi zostanie odsłonięta jesienią tego roku, podczas uroczystości związanych z Świętem Niepodległości.