Lech Sprawka wydał drugi już apel skierowany do mieszkańców Puław i powiatu puławskiego. Wojewoda prosi mieszkańców o empatię i przekazuje 12 informacji, które mają uspokoić lokalną społeczność. Jak zaznacza, puławski SP ZOZ został wyznaczony do roli zakaźnego "zgodnie z wytycznymi Ministra Zdrowia".
Jak informuje wojewoda, liczba osób zakażonych koronawirusem rośnie, więc zapewnienie odpowiedniej ilości przygotowanych dla nich miejsc w szpitalach jest obecnie priorytetem. Władze uznały, że same oddziały zakaźne działające w ośmiu szpitalach nie będą w stanie poradzić sobie z możliwym, dynamicznym przyrostem chorych i podejrzanych o nosicielstwo. Z tego powodu jako konieczne uznano przekształcenie jednego szpitala w całości do opieki nad zarażonymi. Do tego celu, jak pisze wojewoda - "zgodnie z wytycznymi Ministra Zdrowia", wyznaczono SP ZOZ w Puławach.
- Wybór podyktowało między innymi położenie szpitala z dobrym dojazdem do Lublina oraz lokalizacja w stosunku do aktualnie stwierdzonego ogniska epidemicznego w Niedrzwicy Dużej i jego pochodnej w szpitalu w Bełżycach. Puławski szpital posiada zabezpieczenie kluczowe dla leczenia stanów zagrożenia życia i zdrowia pacjentów z podejrzeniem koronawirusa lub zakażonych tym wirusem w zakresie kardiologii, neurologii, ortopedii. Zapewnia również możliwość przyjmowania porodów i udzielenia pomocy pacjentce ciężarnej – pisze Lech Sprawka. Gdy przy ul. Bema skończą się miejsca, na szpitale zakaźne tymczasowo przekształcane będą kolejne placówki na terenie województwa.
Wojewoda podkreśla również, że mimo nadzwyczajnej sytuacji, mieszkańcy Puław i powiatu puławskiego będą nadal objęci opieką medyczną. Ambulatoryjnie poprzez przychodnie (POZ), a w sytuacjach zagrożenia życia i konieczności hospitalizacji pogotowie będzie przewozić chorych do najbliższego oddziału ratunkowego.
- Dla mieszkańców Puław i Powiatu Puławskiego będą to – w zależności od konkretnego zdarzenia – okoliczne szpitale w Dęblinie, Rykach, Opolu Lubelskim, Lubartowie, a także szpitale lubelskie, w szczególności 1 Wojskowy Szpital Kliniczny z Polikliniką - pisze Sprawka.
Ponadto, jak przekonuje wojewoda, izolowani w szpitalnych warunkach pacjenci będą stanowili niższe niebezpieczeństwo dla zdrowia publicznego niż pozostałe osoby zarażone koronawirusem, które funkcjonują w społeczeństwie, często bez świadomości własnej infekcji.
- Bardzo proszę o zrozumienie i empatyczne podejście do trudnej sytuacji, która dotyczy nas wszystkich, bo każdy z nas może w każdej chwili stać się pacjentem potrzebującym pomocy – apeluje do mieszkańców regionu puławskiego wojewoda.
Treść apelu można znaleźć tutaj.