Około godziny 15.45 ciężarówka marki Scania wjechała w grupę robotników. Dwóch z nich zginęło.
– Czterech robotników przyjechało na miejsce, aby przeczyścić studzienki odpływowe. Stali z tyłu dostawczego mercedesa sprintera. Wjechała w nich rozpędzona ciężarówka scania. Jeden zginął na miejscu, kolejny zmarł podczas reanimacji – mówi st. aspirant Paweł Matraszek z Komendy Miejskiej Policji w Puławach.
Trzeci robotnik został odwieziony do szpitala, a czwarty cudem wyszedł bez szwanku z wypadku.
Kierowca ciężarówki był trzeźwy. Został zatrzymany przez policję.