Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Jacek Świerczyński/ Archiwum)
Policjanci szukają sprawców dewastacji krzyży, ustawionych na skraju lasu w Markuszowie w powiecie puławskim. Na jednym z krzyży zostały umieszczone obraźliwe napisy. Policja raczej wyklucza, aby za dewastacją stała jakaś grupa satanistyczna.
– 15 października sekretarz Urzędu Gminy w Markuszowie przekazał nam informację o dwóch zniszczonych krzyżach na skraju lasu, w pobliżu starego wysypiska śmieci – tłumaczy podkom. Marcin Koper, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach. – Zniszczenie odkrył jeden z pracowników gminy. Pierwszy z krzyży – metalowy był podrapany. Drugi – betonowy przewrócony. Na nim były również umieszczone obelżywe słowa i antychrześcijańskie napisy.
Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające w kierunku obrazy uczuć religijnych.
Po tym sygnale funkcjonariusze otrzymali też kolejne informacje zarówno drogą mailową jak też telefonicznie. Policjanci raczej wykluczają aby za dewastacją krzyży stała jakaś grupa satanistów lub sekta.
– Z naszego rozpoznania wynika, że na naszym powiecie nie działa żadna taka grupa – dodaje Koper. – W miejscu tym zbiera się młodzież, palą ogniska, często przychodzą tutaj też na wagary. Jest to prawdopodobnie wyczyn któregoś z uczniów.
Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające w kierunku obrazy uczuć religijnych.
Po tym sygnale funkcjonariusze otrzymali też kolejne informacje zarówno drogą mailową jak też telefonicznie. Policjanci raczej wykluczają aby za dewastacją krzyży stała jakaś grupa satanistów lub sekta.
– Z naszego rozpoznania wynika, że na naszym powiecie nie działa żadna taka grupa – dodaje Koper. – W miejscu tym zbiera się młodzież, palą ogniska, często przychodzą tutaj też na wagary. Jest to prawdopodobnie wyczyn któregoś z uczniów.
