Na klatce schodowej bloku w Puławach dwóch bandytów w kominiarkach napadło na kobietę. Pocięli jej nożem twarz i ręce.
- Kobieta uwolniła się z uścisku i zaczęła bić napastnika parasolką – informuje Anna Smarzak, z KWP w Lublinie. – W tym czasie jego wspólnik próbował zabrać jej torebkę.
Mężczyzna z nożem zranił napadniętą w twarz i dłoń. Kobiecie udało się jednemu z napastników zerwać kominiarkę z twarzy. Wówczas bandyci popchnęli ją na skrzynki pocztowe. Ofiara napadu straciła przytomność. Rabusie zabrali jej z torebki ponad 300 zł.
Kobieta trafiła do szpitala z ranami twarzy i ręki. Już cztery godziny po napadzie policjanci zatrzymali jednego z rozbójników. Drugi wpadł we wtorek.