O pilne zajęcie się drzewami w pobliżu ul. Nadbystrzyckiej i Glinianej apeluje do prezydenta jedna z miejskich radnych. Przekonuje, że rozrośnięte drzewa utrudniają wywóz śmieci, zacieniają budynki, krzywią jezdnie i chodniki, a także zagrażają przechodniom. Czy zanosi się na dużą wycinkę?
W sprawie drzew interweniuje w Ratuszu radna Monika Orzechowska (klub prezydenta Żuka). – Mieszkańców nękają częste upadki gałęzi i konarów z wyglądu zdrowych, lecz spróchniałych w środku – stwierdza radna w piśmie do prezydenta. – Dochodziło do niebezpiecznych sytuacji, podczas których spadające konary i gałęzie lądowały na zaparkowanych samochodach, uszkodziły ogrodzenie, jeden spadł tuż przed małym dzieckiem. W pobliżu znajduje się przedszkole i cudem nikomu nic się nie stało, ale mogło być różnie.
Miejska radna prosi o dokładne zbadanie stanu drzew rosnących u zbiegu ul. Nadbystrzyckiej i Glinianej oraz przy Letniej, Żniwnej, Siewnej i Słonecznej. – Korzenie tych ok. 90-letnich drzew wykrzywiają krawężniki, wybrzuszają fałdy na jezdni, zasłaniają światło słoneczne budynkom, utrudniają przejazd wysokich pojazdów służb odbierających śmiecie – wylicza radna. Z jej relacji wynika, że wybrzuszenia nawierzchni są szczególnie zauważalne na Letniej, a problem z zacienianiem budynków występuje na Pszennej i Siewnej.
Okoliczni mieszkańcy prosili już o wycięcie chorych drzew oraz prześwietlenie koron zdrowym drzewom, by pozbawić je uschniętych konarów i gałęzi. Radna przekonuje, że w miejskiej kasie należy pilnie zabezpieczyć pieniądze na takie zabiegi. – Lepiej jest przecież zapobiegać niebezpiecznym zdarzeniom i w przyszłości unikać groźnych szkód, tragedii, spraw sądowych, wypłat odszkodowań – apeluje do prezydenta radna Orzechowska.
Ratusz zapewnia, że drzewami w tej okolicy zajmuje się na bieżąco i że w ostatnich latach kilkadziesiąt z nich poddano zabiegom pielęgnacyjnym, w tym 16 na ul. Żniwnej oraz 9 na Siewnej, a także na Glinianej i Letniej. – Wiosną 2019 r. odbył się szczegółowy przegląd drzew przy drogach. Do leczenia zakwalifikowano m.in. klony srebrzyste przy Słonecznej i Glinianej oraz lipy przy Pszennej – wylicza Urząd Miasta, który zlecił także usunięcie obumarłych gałęzi i konarów z kilkudziesięciu drzew rosnących wzdłuż ul. Glinianej. – Wymienione prace już zrealizowano.
– Podczas wizji lokalnej wytypowano również drzewa obumarłe lub obumierające, wystąpiono o zezwolenie na usunięcie kilku drzew w złym stanie zdrowotnym ul. Siewnej, ul. Letniej i ul. Żniwnej. W te miejsca zaplanowane zostaną nowe nasadzenia – zapowiada Olga Mazurek-Podleśna z biura prasowego w lubelskim Ratuszu.
Kolejna wizja lokalna ma się tu odbyć w listopadzie. – Jeśli zaistnieje konieczność przeprowadzenia kolejnych prac, będą one zlecane na bieżąco – zapowiada Mazurek-Podleśna. Zastrzega jednak, że niekoniecznie możliwe będą radykalne cięcia proponowane przez mieszkańców. – Drzewostan w tej okolicy stanowi bardzo ważny element krajobrazu Lublina. O wszelkich zmianach decydujemy po dokonaniu szerokich analiz, bardzo rozważnie, a zakres prac każdorazowo konsultowany jest z inspektorem nadzoru z branży ogrodniczej.