Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Do wypadku w Bojanówce doszło po godz.9.
(fot. Policja)
Lekarzom nie udało się uratować życia 56-letniego mężczyzny. Jadący drogą krajową w kierunku Wisznic kierowca volvo zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj po godz. 9 w miejscowości Bojanówka w powiecie radzyńskim.
– Jak wstępnie ustalili policjanci z bialskiej drogówki kierujący pojazdem marki Volvo na prostym odcinku drogi z niewyjaśnionych dotąd przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi do rowu i uderzył w drzew – relacjonuje mł. asp. Piotr Mucha, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim. – Na miejscu wypadku interweniowała załoga karetki pogotowia, policjanci oraz strażacy.
Karetka pogotowia przetransportowała rannego mężczyznę do szpitala. – Niestety pomimo udzielonej pomocy, nie udało uratować życia 56-letniego mężczyzny – informuje podkom. Anna Kamola z Zespołu Komunikacji Społecznej KWP w Lublinie.
Poza kierowcą nikt nie podróżował autem.
Na drodze krajowej nr 63 przez kilka godzin trwały utrudnienia w ruchu w związku z prowadzonymi przez funkcjonariuszy oględzinami.
Przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśni prowadzone postępowanie.
