Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Rozrywka

11 września 2009 r.
20:55
Edytuj ten wpis

Merkalt Ball - mają talent i oszukują grawitację

0 1 A A

Rozmowa z Jackiem Wyskupem i Bartłomiejem Pankau, członkami Merkalt Ball, zwycięzcami I edycji programu tvn "Mam Talent”

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Staliście się sławni po występie w programie "Mam Talent”. Jak wiele zmieniło się w waszym życiu od tego czasu?

Bartłomiej Pankau: – W życiu prywatnym prawie nic, oprócz tego, że teraz spędzam więcej czasu z moją żoną Kingą. Udział w programie "Mam Talent” dał nam możliwość występowania przed polską publicznością. Do tej pory byliśmy znani tylko poza granicami naszego kraju.

Jacek Wyskup: – Nie musimy już wyjeżdżać na długie miesiące. Nasz cel był taki, żeby występować więcej w Polsce, być z rodzinami. Przez ostatnie lata w domu bywaliśmy bardzo rzadko, czyli wyszło nam to na dobre.

• Dlaczego zdecydowaliście się wziąć w nim udział?
B.P. – Czysty przypadek. Było to dla nas bardzo mile doświadczenie.

J.W. – Żony nas namówiły.

• Spodziewaliście się zwycięstwa?

J.W. – Myślałem, że prędzej wygram w totolotka, niż w jakimkolwiek programie telewizyjnym. Podczas ogłoszenia wyników były wielkie emocje. W telewizji wszystko ładnie wygląda, ale to, co przeżywają uczestnicy, trudno opisać.

B.P, – Na pewno nie spodziewałem się wygranej. Nie myślałem nawet o wejściu do finału, a tu pierwsze miejsce!

• Na co przeznaczyliście wygrane 100 tys. euro?

J.W. – Nie miałem jeszcze czasu, żeby się tym zająć i jak na razie nie mam też pomysłu, na co wygraną przeznaczyć.

B.P. – Ja także jeszcze nie ruszyłem wygranej. Niedawno wróciliśmy do kraju i musimy dobrze przemyśleć, na co wydać pieniądze.

• Od jak dawna trenujecie gimnastykę?

B.P. – Od dzieciństwa. Zacząłem, kiedy miałem 8 lat. Już jako młody chłopak miałem talent do robienia fikołków i innych akrobacji. Żeby dojść do takiego poziomu jak my, trzeba temu poświęcić całe życie. Towarzyszy temu wiele wyrzeczeń, ciężkich treningów. No i oczywiście trzeba mieć odpowiednie predyspozycje.

J.W. – Jesteśmy akrobatami od ponad 20 lat. Myślę, że pewne ewolucje wymagają treningu przez kilka miesięcy, a niektóre… nawet lat.

• Obserwując wasze niektóre akrobacje, można odnieść wrażenie, że działacie wbrew prawu grawitacji...

J.W. – Nie działamy wbrew grawitacji. Powiedziałbym raczej, że troszeczkę tę grawitację oszukujemy. Nie używamy żadnych magicznych balsamów. Jedyne, co stosujemy, to magnezja, którą wcieramy w dłonie. Daje nam to dobry chwyt, gdyż dłonie się pocą i czasami mogą być za śliskie.

• Jak zaczęliście występować razem?

B.P. – Poznaliśmy się w Złotoryi, gdzie razem pracowaliśmy w grupie artystycznej.
Po jakimś czasie postanowiliśmy zrobić coś razem i tak powstał nasz duet.Spędziliśmy wiele godzin na treningach. Mamy bardzo dobre relacje między sobą. Jesteśmy jak rodzina i ufamy sobie w 100 procentach.

J.W. – Nie wykonujemy strasznie trudnych elementów akrobatycznych, aczkolwiek niektórych pozycji nikt poza nami na świecie nie robi. Powiem tak. Wielu akrobatów może zrobić pewne ewolucje, ale tylko nieliczni wykonują je w sposób właściwy.
Często spotykaliśmy ludzi, którzy nie widzieli w tym, co robimy akrobatyki, zauważali natomiast coś innego, coś więcej. Wzruszali się, przeżywali nasz pokaz w sensie artystycznym. I o to nam właśnie chodzi. Żeby poruszyć widza. Pokazać coś innego niż tylko czystą technikę.


Pozostałe informacje

Niespodzianka w Olsztynie. Bogdanka LUK rozbita zagrywką

Niespodzianka w Olsztynie. Bogdanka LUK rozbita zagrywką

W spotkaniu otwierającym 13. kolejkę Bogdanka LUK Lublin przegrała na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn 0:3. To niespodzianka weekendowej serii gier.

Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo. Bezpłatne sprawdzanie świateł w ramach kampanii

Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo. Bezpłatne sprawdzanie świateł w ramach kampanii

W najbliższą sobotę, 23 listopada, kierowcy w całej Polsce będą mieli okazję bezpłatnie sprawdzić stan i ustawienie świateł w swoich pojazdach. Akcja jest częścią tegorocznej edycji kampanii „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo”, która ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach poprzez poprawę widoczności pojazdów.

Lublin żyje teatrem
galeria

Lublin żyje teatrem

W Lublinie trwa Festiwal Teatrów Niewielkich, który od 2005 roku przyciąga do miasta twórców i miłośników sztuki scenicznej z całej Polski. To ogólnopolskie wydarzenie o charakterze konkursowym jest miejscem spotkań aktorów zawodowych i amatorów, łącząc różne pokolenia i style teatralne.

Samuel Mraz zdobył w piątek swojego ósmego gola w tym sezonie
film

Motor nie do zatrzymania. Beniaminek pokonał w Lubinie Zagłębie [zobacz bramki]

Trzecie zwycięstwo z rzędu piłkarzy Motoru. Tym razem podopieczni Mateusza Stolarskiego pokonali w Lubinie tamtejsze Zagłębie 2:1. Zwycięskiego gola dla gości zdobył były napastnik "Miedziowych" Samuel Mraz.

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy
Kraśnik

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy

Wczoraj wieczorem w Kraśniku, w części fabrycznej miasta, zagubił się mały, niedowidzący piesek. Dzięki szybkiej reakcji asp. Łukasza Guściory z lokalnego komisariatu, czworonóg szybko wrócił do swojej właścicielki, a cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami
Lublin

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami

17 „za” i 13 „przeciw” – taki był wynik trzech głosowań nad przyszłością kilku lubelskich szkół na czwartkowej sesji Rady Miasta. SP19 i SP25 mają być teraz jedną szkołą. Na zmiany czeka również IV LO.

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz
ZDJĘCIA
galeria

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz

Szkoła Podstawowa nr 6 im. Romualda Traugutta w Lublinie w tym tygodniu obchodzi 90. urodziny. W uroczystościach uczestniczyli dawni i obecni uczniowie.

Pijany uderzył w latarnię w Dęblinie. To nie było jego jedyne przewinienie

Pijany uderzył w latarnię w Dęblinie. To nie było jego jedyne przewinienie

Ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, narkotyki w kieszeni i pozytywny wynik testu na obecność środków odurzających – to bilans poniedziałkowej jazdy 26-latka z powiatu ryckiego. Mężczyzna, kierując Hondą, stracił panowanie nad pojazdem i zakończył swoją podróż na przydrożnej latarni przy ul. Podchorążych w Dęblinie.

Witajcie w Polsce! Łydka Grubasa akustycznie
koncert
23 listopada 2024, 20:00

Witajcie w Polsce! Łydka Grubasa akustycznie

To będzie prawdziwa petarda! Po raz pierwszy Łydka Grubasa zagra wyłącznie program akustyczny. Usłyszymy nowe aranżacje i nowe instrumenty. Jak brzmią stare utwory w nowych aranżacjach? Przekonamy się już w najbliższą sobotę.

Lubelscy pracodawcy wyróżnieni za dbałość o bezpieczeństwo pracy

Lubelscy pracodawcy wyróżnieni za dbałość o bezpieczeństwo pracy

Ponad 40 pracodawców oraz trzech Społecznych Inspektorów Pracy uhonorował Okręgowy Inspektorat Pracy w Lublinie podczas piątkowej gali. Wyróżniono także gospodarstwo rolne z powiatu łukowskiego, które uczestniczyło w ogólnopolskim konkursie. Gala była okazją do podsumowania działalności w zakresie ochrony pracy.

Motor lepszy od Zagłębia, Samuel Mraz dalej strzela (zapis relacji na żywo)

Motor lepszy od Zagłębia, Samuel Mraz dalej strzela (zapis relacji na żywo)

Trzecie zwycięstwo z rzędu piłkarzy Motoru. W piątkowy wieczór beniaminek z Lublina ograł na wyjeździe Zagłębie Lubin 2:1.

Spektakl „W maju się nie umiera…” na Lubelszczyźnie
teatr
24 listopada 2024, 18:00

Spektakl „W maju się nie umiera…” na Lubelszczyźnie

Krasnystaw, Zamość, Szczebrzeszyn i Drelów, to miejscowości w których, w najbliższych dniach będzie można zobaczyć wyjątkowy spektakl „W maju się nie umiera. Historia Barbary Sadowskiej” opowiadający przejmującą historię matki Grzegorza Przemyka.

30 lat minęło. Liceum im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętuje jubileusz
galeria

30 lat minęło. Liceum im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętuje jubileusz

Liceum Ogólnokształcące im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętowało 30-lecie swojej działalności podczas uroczystej gali, która odbyła się w czwartkowy wieczór w Centrum Kongresowym Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Droga eskpresowa S12

Jest decyzja środowiskowa dla S12 na zachód od Puław

Na tą decyzję czekali kierowcy z całego powiatu puławskiego, a także zwoleńskiego i Radomia. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy drogi ekspresowej od obwodnicy Puław do Radomia.

Ostatnie posiedzenie sądu w sprawie Łukasza W. odbyło się w piątek, 22 listopada, na dzień przed 35. urodzinami mężczyzny
wyrok

Strzały padły pod wiejską remizą. Łukasz W. winnym usiłowania zabójstwa

Nie miał bezpośredniego zamiaru pozbawienia życia mężczyzny, którego postrzelił, ale jest winnym usiłowania zabójstwa – orzekł sąd. I skazał mieszkańca wsi Zadębce, również za groźby karalne, na łączną karę 8 lat i 7 miesięcy więzienia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium