Skazany za seks z 14-latką Maciej T., lekarz z Białej Podlaskiej, nie tylko nie poszedł za kratki, ale znalazł pracę w przychodni w Międzyrzecu Podlaskim.
W lutym sąd oddalił skargę prokuratury na odroczenie wyroku dla lekarza neonatologa z bialskiego szpitala. Kara dwóch lat więzienia jest odroczona do 21 kwietnia, m.in. po wniosku obrońcy. Przytoczono w nim „szczegóły problemów sytuacji osobistej i rodzinnej skazanego”. Macieja T. reprezentuje dwóch obrońców, m.in. znany warszawski adwokat Maciej Zaborowski, sędzia Trybunału Stanu. Złożyli oni dwie kasacje od wyroku. Ale Sąd Najwyższy jeszcze ich nie zarejestrował. Poza tym, adwokaci chcieli też ułaskawiania Macieja T. Ale w styczniu Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej zaopiniował to negatywnie.
Jak udało nam się ustalić, prawomocnie skazany lekarz pracuje w jednej z przychodni. – Pracuje jako lekarz rodzinny, nie ma kontaktu z pacjentami poniżej 18. roku życia – zapewnia lekarz Ryszard Danieluk, kierownik przychodni w Międzyrzecu Podlaskim.– Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, zarówno jako do lekarza i do człowieka, pracuje u mnie od wielu lat. Natomiast z wyrokami sądu się nie dyskutuje – stwierdza lekarz, dodając, że nie zamierza zwalniać Macieja T. – To szum medialny, zaraz sprawa się wyciszy – uważa kierownik przychodni.
Przypomnijmy, że na początku października ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w mocy wyrok za przestępstwa seksualne, których Maciej T. miał się dopuścić w lipcu 2018 r. Jego ofiarą padła 14-letnia wówczas dziewczyna. Według prokuratury, mężczyzna kontaktował się z nastolatką za pośrednictwem portalu internetowego do „seks randek”. Składał jej różne seksualne propozycje. Jak ustalili śledczy, lekarz doprowadził dziewczynę również do obcowania płciowego.
Sąd skazał Macieja T. na dwa lata więzienia. Na medyka nałożono również zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną przez 5 lat oraz zbliżania się do niej na mniej niż 50 metrów. Przez trzy lata mężczyzna nie może też leczyć małoletnich. Skazany lekarz do końca procesu utrzymywał, że jest niewinny
– Sąd orzekł zakaz wykonywania zawodu lekarza neonatologa i pediatry, a także wykonywania wszelkich czynności związanych z leczeniem małoletnich. Małoletni w rozumieniu tego zakazu to osoba poniżej 18. roku życia – zaznacza adwokat Piotr Selwa, pełnomocnik pokrzywdzonej. – Jednak, poza zakazem sądu, pozostaje kwestia etyki i zdrowego rozsądku, czy ktoś skazany za taki czyn powinien wykonywać zawód lekarza – dziwi się adwokat.
Z kolei jeden z obrońców Macieja T. podkreśla, że lekarz stosuje się do wyroku. – Nie znam dokładnego zakresu obowiązków pana Macieja T. w przychodni w Międzyrzecu Podlaskim – zaznacza adwokat Michał Adach. – Zapewniam, że pan doktor zna treść wyroku i z mojej wiedzy wynika, że stosuje się do niego. Wyrok ten nie wyklucza możliwości udzielania przez niego świadczeń medycznych osobom dorosłym – stwierdza mecenas Adach.