![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-01/f3646f6b2908f8e4ff28fa5f06c4152c_std_crd_830.jpg)
Straż Miejska w Lublinie namierzyła mężczyznę, który wywiózł śmieci w krzaki. Miał pecha, bo z odpadami wyrzucił swoje dane
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Worek ze śmieciami został znaleziony przy ul. Lipniak.
– Po otwarciu worka okazało się, że wewnątrz znajdują się zmieszane odpady – mówi Robert Gogola, rzecznik Straży Miejskiej. – Były papiery, resztki jedzenia, elektroodpady, tworzywa sztuczne, ale też dane osobowe – wylicza rzecznik.
Dzięki znalezionym danym strażnicy odwiedzili właściciela odpadów, wręczyli mu 500-złotowy mandat i zobowiązali do uprzątnięcia śmieci. Po worku nie ma już śladu.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)