24-letni Ukrainiec siedział za kierownicą volkswagena, który w sobotnią noc uderzył w drzewo przy ul. Glinianej w Lublinie. Na miejscu zginął także jego o dwa lata młodszy pasażer. On również pochodził z Ukrainy.
Do zdarzenia, o którym informowaliśmy już wcześniej, doszło w sobotę około godz. 23.30.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów z lubelskiej drogówki wynika, że kierujący Volkswagenem Passatem, jadąc od strony ul. Filaretów w kierunku ulicy Nadbystrzyckiej, po wyjechaniu z łuku, nagle stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na prawą stronę jezdni. Pojazd z impetem wjechał w znak drogowy, a potem bokiem uderzył w drzewo - podaje lubelska policja.
Auto zostało doszczętnie zniszczone. Samochodem podróżowali dwaj obywatele Ukrainy - 24-letni kierowca oraz 22-letni pasażer. Pomimo pomocy ratowników, nie udało się ich uratować.
Na miejscu wypadku przez kilka godzin pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Droga była zablokowana. Ciała obydwu mężczyzn, decyzją prokuratora, zostały zabezpieczone celem przeprowadzania sekcji. Okoliczności i przyczyny wypadku wyjaśni prowadzone postępowanie.