Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Niespodziewane wieści z Lubartowa. Grzegorz Białek nie jest już szkoleniowcem Lewartu. W sobotnim spotkaniu z Wiślanami Skawina drużynę poprowadzi już nowy trener – Radosław Muszyński.
W spotkaniu otwierającym trzecią kolejkę KPR Padwa Zamość pokonała na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce 37:19. Było to pierwsze w tym sezonie zwycięstwo zamościan za trzy punkty.
Już trzeci raz z rzędu tytuł indywidualnego mistrza świata juniorów pojechał do Lublina. Po dwóch triumfach Mateusza Cierniaka z Orlen Oil Motoru, w ślady klubowego kolegi poszedł Wiktor Przyjemski. W piątek najlepszy młodzieżowiec PGE Ekstraligi zajął drugie miejsce podczas SGP 2 w Toruniu, ale to wystarczyło, żeby zapewnił sobie złoto.
Udane zakończenie przygotowań do sezonu 24/25 w wykonaniu koszykarzy z Lublina. Polski Cukier Start w ostatnim meczu kontrolnym bez problemu pokonał Zastal Zielona Góra 100:78.
W sobotę Motor Lublin znowu zagra przed własną publicznością. Drużyna Mateusza Stolarskiego zmierzy się z zaprzyjaźnionym Śląskiem Wrocław. Obie drużyny potrzebują jednak punktów. Rywale są jedynym zespołem w PKO BP Ekstraklasie, który nie posmakował jeszcze w tym sezonie zwycięstwa. Żółto-biało-niebiescy przystąpią za to do zawodów po dwóch porażkach z rzędu. Pierwszy gwizdek o godz. 17.30.
W meczu 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy w sobotę o godz. 17:30 Motor zmierzy się na Arenie Lublin ze Śląskiem Wrocław. Sobotni rywale dotychczas dziewięciokrotnie gościli w Kozim Grodzie. Sześciokrotnie zostawiali komplet punktów, a tylko raz gościom udało się wygrać. Większość meczów satysfakcjonowała kibiców nie tylko dzięki rezultatom. Było na co popatrzeć…
W sobotę o godzinie 17 PZL Leonardo Avia Świdnik zagra z SMS PZPS Spała. Gospodarze wygrali dwa pierwsze mecze ligowe i liczą na przedłużenie dobrej passy.
W niedzielę o godzinie 16, w ramach piątej kolejki spotkań, Azoty Puławy podejmą Zepter KPR Legionowo.
Gala TFL 31 „Lubelska siła” to wielkie wydarzenie w polskim MMA. W oktagonie zaprezentuje się m.in. Cezary Kęsik
Żużlowy sezon zbliża się do końca. Przed nami ostatnie rozstrzygnięcia. W niedzielę Orlen Oil Motor zmierzy się we Wrocławiu z tamtejszą Betard Spartą, w pierwszym meczu finałowym. Zawody rozpoczną się o godz. 19.15, a transmisję będzie można obejrzeć w Canal+ Sport.
Trzecim rywalem Bogdanki LUK Lublin w trwającym sezonie będzie Barkom Każany Lwów. Wyjazdowy mecz rozpocznie się w niedzielę o godzinie 20.30.
W spotkaniu otwierającym trzecią kolejkę CHKS Chełm pokonał Czarnych Radom 3:1. MVP wy brany został przyjmujący gospodarzy Łukasz Łapszyński.
Już w piątek KPR Padwa Zamość rozegra spotkanie wyjazdowe z SMS ZPRP I Kielce. Mecz rozpocznie się o godzinie 19.
W gronie powołanych znalazły się Aleksandra Tomczyk, Aleksandra Olek, Sylwia Matuszczyk, Magda Balsam i Paulina Wdowiak. - Cieszę się, że jest nas na kadrze tak dużo. Trenujemy ze sobą na co dzień i będziemy bardziej zgrane. Mam nadzieję, że pokażemy lubelską siłę - mówi Aleksandra Olek.
Czwartkowe spotkanie CHKS Chełm z Czarnymi Radom rozpocznie 3. kolejkę rozgrywek na zapleczu PlusLigi. Początek rywalizacji w Chełmie o godzinie 20.30, mecz obejrzymy w stacji Polsat Sport 1.
Impreza odbywała się na torze kolarskim w Pruszkowie. Rudyk, uczestnik niedawnych igrzysk olimpijskich w Paryżu, był zdecydowanym faworytem rywalizacji. Kolarz Lubelskie Perła Polski Cycling Team to jeden z najlepszych sprinterów na świecie. Już w pierwszym, kwalifikacyjnym starcie pokazał swoją moc i zdecydowanie wyprzedził Rafała Sarneckiego z ALKS Stal Grudziądz.
Motor znowu rozegrał całkiem niezłe spotkanie, ale nie zdobył w meczu z Jagiellonią Białystok ani jednego punktu. Goście wygrali na Arenie Lublin 2:0. Jak zawody oceniają trenerzy?
W zaległym spotkaniu trzeciej kolejki Górnik Łęczna ograł na wyjeździe AP Orlen Gdańsk 2:0.
Za czwartym podejściem udało się rozegrać rewanżowy mecz półfinałowy PGE Ekstraligi pomiędzy Betard Spartą Wrocław, a ebut.pl Stalą Gorzów Wielkopolski. Zgodnie z planem górą była pierwsza z ekip. Podopieczni Dariusza Śledzia pokonali rywali 50:40 i w dobrym stylu przypieczętowali awans do finału. A w nim już w niedzielę ponownie pojadą u siebie, oczywiście w starciu z Orlen Oil Motorem Lublin.
W środę Motor rozegrał zaległe spotkanie z mistrzem Polski – Jagiellonią. Niestety, punkty pojechały do Białegostoku, a drużyna Adriana Siemieńca wygrała 2:0. Żółto-biało-niebiescy jak zwykle mogli liczyć na doping swoich kibiców. Tym razem na Arenie pojawiło się ich 10812. Już w sobotę kolejne spotkanie i wiadomo, że widzów będzie jeszcze więcej. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.
To był prawdziwy horror bez happy-endu. Górnik w pierwszej rundzie Pucharu Polski długo prowadził z Puszczą Niepołomice 1:0. Goście wyrównali w 74 minucie, a później żadnej z ekip nie udało się rozstrzygnąć zawodów ani w regulaminowym czasie gry, ani dogrywce. A to oznaczało konkurs rzutów karnych. W sumie obie drużyny strzelały ich aż... 24. Górą ostatecznie był jednak przedstawiciel PKO BP Ekstraklasy.
W zaległym meczu czwartej kolejki Motor Lublin przegrał u siebie z Jagiellonią Białystok 0:2. Gospodarze tradycyjnie w tym sezonie wypracowali sobie kilka dogodnych sytuacji, ale po raz kolejny zabrakło im zimnej głowy pod bramką rywali i odrobinę szczęścia.
Mistrz Polski zbyt silny dla beniaminka. Motor przegrał u siebie z Jagiellonią Białystok 0:2. Ekipa z Lublina tradycyjnie miała swoje sytuacje, ale podobnie, jak w poprzednich meczach zabrakło: szczęścia i zimnej głowy pod bramką przeciwnika.
Avia Świdnik po 25 latach znowu zagrała w centralnej edycji Pucharu Polski. Wojciech Szacoń zapowiadał, że jego drużyna powalczy o niespodziankę z Polonią Bytom, liderem Betclic II ligi i słowa dotrzymał. Żółto-niebiescy wyeliminowali wyżej notowanego rywala po rzutach karnych 6:5. Po 120 minutach emocjonującego spotkania było 3:3.
Górnik od trzech meczów nie wygrał w lidze, ale w środę rozpoczyna przygodę z kolejną edycją Pucharu Polski. Zielono-czarni o godz. 19 zmierzą się z ekstraklasową Puszczą Niepołomice. A trzeba dodać, że spotkanie będzie wyjątkowe, bo gospodarze zapowiadają przy okazji świętowanie 45-lecia klubu.