Górnik Łęczna ambitnie walczył w drugiej połowie, ale nie zdołał odrobić wszystkich strat i uległ ekipie ze Szczecina 2:3.
Górnik miał przed własną publicznością przerwać passę trzech kolejnych spotkań bez zwycięstwa, ale nie udało się wywalczyć nawet punktu. Pogoń Szczecin miała po swojej stronie więcej argumentów piłkarskich i kwestie zwycięstwa rozstrzygnęła tak naprawdę już w pierwszej połowie.
Zielono-czarni kolejny raz fatalnie zaczęli i bardzo szybko stracili bramkę. W 3 min Takafumi Akahoshi i Takuya Murayama rozklepali defensywę gospodarzy, a ten ostatni precyzyjnie dograł do Mateusza Lewandowskiego, który precyzyjnym uderzeniem otworzył wynik meczu.
Zanim łęcznianie zdołali otrząsnąć się po stracie bramki, przegrywali już 0:2. Tym razem popisał się Adam Frączczak. Kapitalnym strzałem z rzutu wolnego nie dał najmniejszych szans na skuteczną interwencję Sergiuszowi Prusakowi. Ten sam zawodnik jeszcze przed przerwą podwyższył na 3:0, wykorzystując rzut karny, podyktowany za zagranie ręką Lukasa Bielaka.
Podopieczni Jurija Szatałowa szukali okazji do strzelenia kontaktowego gola i mogli trafić jeszcze przed przerwą, ale strzał Tomasza Nowaka, końcówkami palców odbił na rzut rożny Jakub Słowik. Górnikowi należała się także jedenastka po tym, jak Jarosław Fojut dotknął futbolówki dłonią, ale arbiter nie był konsekwentny.
W 54 min mógł paść pierwszy gol dla zielono-czarnych. Grzegorz Piesio pozazdrościł Frączczakowi i dokładnie przymierzył z wolnego, ale nieznacznie się pomylił i piłka po odbiciu od spojenia wyszła za pole gry. W końcu w 61 min do siatki trafił Jakub Świerczok, który uderzeniem z powietrza pokonał Słowika. Górnik mógł pójść za ciosem, ale strzał Grzegorza Bonina zablokował Rafał Murawski. Dwie dogodne okazje zmarnowała także Pogoń, a w 90 min rozmiary porażki zmniejszył Bartosz Śpiączka. Na doprowadzenie do wyrównania nie starczyło jednak czasu.
Górnik Łęczna – Pogoń Szczecin 2:3 (0:3)
Bramki: Świerczok (61), Śpiączka (90) – Lewandowski (3), Frączczak (14, 34 z karnego).
Górnik: Prusak – Mierzejewski, Bielak, Szmatiuk, Leandro – Bonin, Pruchnik, Tymiński (46 Pitry), Piesio – Nowak – Świerczok (78 Śpiączka).
Pogoń: Słowik – Rudol, Czerwiński, Fojut, Lewandowski – Matras, Murawski – Przybecki (57 Listkowski), Akahoshi, Murayama (71 Małecki) – Frączczak.
Żółte kartki: Nowak, Pitry, Bielak, Leandro – Słowik.
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).