Za Malwiną Kopron i Pauliną Gubą kolejne występy w drodze do Lekkoatletycznych Mistrzostw Świata. Obie w miniony weekend stanęły na podium. Jednak co najważniejsze, Guba wywalczyła kwalifikację olimpijską!
I właśnie od jej występu zacznijmy. Kulomiotka AZS UMCS Lublin w niedzielę (28 lipca) wzięła udział w drugiej edycji plenerowego mityngu “Gwiazdy na warszawskich fontannach”. Impreza zgromadziła na starcie najlepszych kulomiotów, kulomiotki oraz skoczków wzwyż. Świetnie spisała się aktualna mistrzyni Europy w pchnięciu kulą ‒ Paulina Guba, która zwyciężyła z wynikiem 18.65 metra. Zwycięstwo nie było zagrożone ani przez chwilę, bo już od pierwszej kolejki wyraźnie górowała nad rywalkami. Jej pięć prób wyglądało następująco: 18.27, x, 18.45, 18.42, x. Niewiele brakowało do minimum na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. To wynosiło 18.50 metra. Została ostatnia szansa. W niej Guba uzyskała najlepszy wynik w konkursie (18.65 metra)! Oprócz złota, zapewniła sobie również prawo startu za rok w Japonii! Drugie miejsce zajęła zawodniczka Podlasia Białystok, Klaudia Kardasz (17.95 metra). Na najniższym stopniu podium stanęła Czeszka ‒ Markéta Červenková (16.74 metra). W zmaganiach panów także wziął udział reprezentant akademików z Lublina ‒ Szymon Mazur, który z rezultatem 17.94 metra zajął 10. miejsce. Rywalizację w imponującym stylu wygrał Michał Haratyk (Sprint Bielsko-Biała). Ustanowił nowy rekord Polski. Od niedzieli wynosi on 22.32 metra.
Dzień wcześniej w zawodach „Uzdrowisko Horyniec Hammer Throw” swoich sił próbowała Malwina Kopron. Najlepszą odległość, którą udało się uzyskać młociarce było 70.62 metra. Ostatecznie została sklasyfikowana na 3. miejscu. Jednak nie licząc zwycięzcy ‒ Pawła Fajdka (79.21 metra) z Agrosu Zamość, który był jedynym mężczyzną w stawce, przegrała tylko z Iryną Klymets. Z tą samą, która sięgnęła po złoto Uniwersjady w Neapolu. Ukrainka w Stalowej Woli poprawiła swoją „życiówkę” i rzuciła 72.67 metra.