Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Start wciąż kompletuje kadrę. Z lubelskim pierwszoligowcem kontrakty podpisało już pięciu koszykarzy – Michał Sikora, Paweł Kowalski, Piotr Jagoda, Adam Myśliwiec i Artur Bidyński.
W przypadku trzech kolejnych – Łukasza Kwiatkowskiego, Michała Aleksandrowicza i Łukasza Jagody – parafowanie nowych umów jest tylko formalnością. Pozostali: Rafał Król, Jakub Stefaniuk, Jan Szadura, Marcin Kowalczuk, Michał Eijofor też są bardzo blisko porozumienia.
Co ciekawe, działacze Startu chcą namówić do powrotu do profesjonalnej koszykówki Bartosza Borkowskiego. Przypomnijmy, że lubelski center ponad rok temu doznał poważnego urazu kolana. Wydawało się, że nie będzie mógł już wznowić swojej przygody z koszykówką.
Jednak mozolna rehabilitacja przyniosła spodziewane efekty i Borkowski w minionym sezonie pojawił się na parkiecie w barwach trzecioligowego Novum Lublin, gdzie był jednym z najlepszych zawodników.
– Z pewnością nie byłby od razu podstawowym zawodnikiem, ale przydałby się nam silny center – powiedział Witold Czarnecki, prezes Startu.
Sam koszykarz do gry w pierwszej lidze podchodzi bardzo ostrożnie. – Nie chcę nikomu nic obiecywać. Najpierw muszę skonsultować się ze swoim lekarzem. Dopiero po rozmowie z nim podejmę decyzję dotyczącą swojej przyszłości. Obciążenia w pierwszej lidze są dużo większe, niż na trzecim froncie – tłumaczy Borkowski.
Start ciągle rozmawia również z Kacperem Kromerem, ostatnio występującym w ŁKS Łódź. – Rozmawiałem z trenerem Dominikiem Derwiszem i odniosłem wrażenie, że widziałby mnie w składzie. Teraz ruch należy do działaczy z Lublina – powiedział 23-letni skrzydłowy.
– Z decyzją w tej sprawie chcemy wstrzymać się do przyszłego tygodnia – dodaje Czarnecki. Lublinianie są zainteresowani jeszcze dwoma innymi młodymi pierwszoligowcami – jeden z nich występował ostatnio w rezerwach Asseco Prokomu Gdynia.
Klaruje się również sytuacja finansowa "czerwono-czarnych”, Galeria Olimp nadal będzie sponsorem tytularnym Startu. Obie strony doszły już do porozumienia, a informacja o przedłużeniu współpracy zostanie ogłoszona podczas wtorkowej konferencji prasowej.
Co ciekawe, działacze Startu chcą namówić do powrotu do profesjonalnej koszykówki Bartosza Borkowskiego. Przypomnijmy, że lubelski center ponad rok temu doznał poważnego urazu kolana. Wydawało się, że nie będzie mógł już wznowić swojej przygody z koszykówką.
Jednak mozolna rehabilitacja przyniosła spodziewane efekty i Borkowski w minionym sezonie pojawił się na parkiecie w barwach trzecioligowego Novum Lublin, gdzie był jednym z najlepszych zawodników.
– Z pewnością nie byłby od razu podstawowym zawodnikiem, ale przydałby się nam silny center – powiedział Witold Czarnecki, prezes Startu.
Sam koszykarz do gry w pierwszej lidze podchodzi bardzo ostrożnie. – Nie chcę nikomu nic obiecywać. Najpierw muszę skonsultować się ze swoim lekarzem. Dopiero po rozmowie z nim podejmę decyzję dotyczącą swojej przyszłości. Obciążenia w pierwszej lidze są dużo większe, niż na trzecim froncie – tłumaczy Borkowski.
Start ciągle rozmawia również z Kacperem Kromerem, ostatnio występującym w ŁKS Łódź. – Rozmawiałem z trenerem Dominikiem Derwiszem i odniosłem wrażenie, że widziałby mnie w składzie. Teraz ruch należy do działaczy z Lublina – powiedział 23-letni skrzydłowy.
– Z decyzją w tej sprawie chcemy wstrzymać się do przyszłego tygodnia – dodaje Czarnecki. Lublinianie są zainteresowani jeszcze dwoma innymi młodymi pierwszoligowcami – jeden z nich występował ostatnio w rezerwach Asseco Prokomu Gdynia.
Klaruje się również sytuacja finansowa "czerwono-czarnych”, Galeria Olimp nadal będzie sponsorem tytularnym Startu. Obie strony doszły już do porozumienia, a informacja o przedłużeniu współpracy zostanie ogłoszona podczas wtorkowej konferencji prasowej.
