Az-Bud Komarówka Podlaska zapewnił sobie zwycięstwo w doliczonym czasie gry. W spotkaniu kolejki prowadząca w tabeli Lutnia Piszczac przegrała z rezerwami Podlasia Biała Podlaska. Porażka sprawiła, że lider stracił fotel. Hat-trick Kacpra Waniowskiego dla Victorii Parczew w spotkaniu Bad Boys Zastawie
Az-Bud przegrywał po pierwszej połowie 0:1, a mimo to zdołał wywalczyć komplet punktów. - W pierwszej połowie goście zdobyli bramkę po strzale zza pola karnego. Później cofnęli się do głębokiej obrony. Druga część należała już do nas - mówi Dawid Patkowski, trener Az-Bud Komarówka Podlaska.
Szkoleniowiec gospodarzy miał nosa do zmiany. W 55 min wpuścił do gry Karola Borkowskiego, który zastąpił Adriana Snochowskiego. Doświadczony piłkarz odwdzięczył się opiekunowi zespołu dwoma bramkami. Pierwszą zdobył w 75 min przy asyście Daniela Korola, drugą w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Przy drugim golu ostatnie podanie wykonał Marcin Mróz. - Sędzia miał podstawę do przedłużenia meczu o cztery minuty. Goście próbowali grać na czas. Po słabszej pierwszej połowie, w drugiej drużyna zagrała z wielkim zaangażowaniem. Wywalczyliśmy zwycięstwo i za to chwała moim zawodnikom - mówi Patkowski.
Z porażki niezadowoleni byli goście. - To już czwarty mecz, który przegrywamy w doliczonym czasie. Tak było z Victorią Parczew, Orlętami Łuków i ŁKS Łazy. Prowadziliśmy, a na koniec kończyliśmy spotkania bez zdobyczy punktowej. Nad zespołem ciąży jakieś fatum? - pyta kierownik Sokoła Grzegorz Golian. Przyjezdnych skarcił były zawodnik. - Piłka była do wybicia, gdy tymczasem dwóch naszych obrońców nie czyni tego. Karol Borkowski zjawił się przy naszych zawodnikach i strzelił gola na wagę zwycięstwa gości - ubolewa kierownik zespołu z Adamowa.
Az-Bud Komarówka Podlaska - Sokół Adamów 2:1 (0:1)
Bramki: Borkowski (75, 90 + 3) - J. Nowicki (15).
Az-Bud: Bierdziński - Derlukiewicz, Kania, Praszczak, Snochowski (55 Borkowski), Barańczuk (75 Klimiuk), Bogucki, Paczuski (85 Domański), Korol, Sokołowski, Mróz.
Sokół: M. Dzido - Skóra, Wierzbicki, Sokołowski, Bosek, Walo (90 Trzaskowski), J. Nowicki, Czubek, Miszta, Pracz, Domański (77 Miazek).
W spotkaniu kolejki rezerwy Podlasia Biała Podlaska pokonały lidera Lutnię Piszczac. Już w piątej minucie Maciej Kurowski wykończył podanie od Dawida Nojszewskiego. Na 2:0 z rzutu wolnego podwyższył Jan Kozłowski. Od pierwszego trafienia upłynęły zaledwie cztery minuty. - Graliśmy wysoką obroną. Dwie szybko zdobyte bramki ustawiły spotkanie. Mieliśmy mecz pod kontrolą - mówi trener Podlasia II Grzegorz Adamski. - Zanim straciliśmy pierwszego gola Adrian Hołownia miał okazję na zdobycie bramki. Po pierwszym golu dostaliśmy drugiego na 2:0. Nasz bramkarz źle ustawił mur. Później mecz się wyrównał, mieliśmy swoje okazje, ale ich nie wykorzystaliśmy. W drugiej połowie znowu dostaliśmy dwa gole i było po meczu. Przeciwnik był od nas lepszy - mówi szkoleniowiec Lutni Mateusz Kacik.
Lutnia Piszczac - Podlasie II Biała Podlaska 0:4 (0:2)
Bramki: Kurowski (5), Kozłowski (9), Sikora (68), Perkowski (69).
Lutnia: Kasperek - Dobosz, Hawryluk (77 J. Lipiński), Opolski, Kuczyński (66 Stankiewicz), Hołownia, Giś, Całka (77 Korzeniewski), P. Lipiński (66 Makaruk), Tuttas, Szabat.
Podlasie II: Dehtiar - Kozłowski, P. Chazan, Kapuściński (60 Sawczuk), Stalewski (80 Patejuk), Andrzejuk (80 Misiejuk), Sikora, Majdański (60 M. Chazan), Nojszewski (60 Perkowski), Kurowski (70 Barnikowski), Jakóbczyk (46 Karpiszuk).
Pozostałe wyniki spotkań 13. kolejki: ŁKS Łazy - LKS Milanów 3:2 (Ebert 9, Machniak 31, Szustek 33 - Ostapiuk 45, Romaniuk 69) * Bad Boys Zastawie - Victoria Parczew 1:4 (Kiryło 56 - Syryjczyk 7, K. Waniowski 50, 52, z karnego 76). W 30 min Mateusz Cizio (Bad Boys) przestrzelił rzut karny * Kujawiak Stanin - Orlęta Łuków 1:4 (Bednarczyk 3 - Sowisz 33, Młynarczyk 63, Jaworski 67, Rybka 89) * Orzeł Czemierniki - Orlęta II Radzyń Podlaski odwołany z powodu złego stanu boiska * Unia Krzywda - Unia Żabików 1:1 (A. Białach 48 - Ptaszyński z karnego 72). Czerwona kartka: Dariusz Ptaszyński (Unia Żabików) w 83 min za drugą żółtą * Młodzieżówka Radzyń Podlaski - Tytan Wisznice 6:2 (Samociuk karnego 8, 32, Mitura 35, M. Łukaszuk 44, Koczkodaj 77, Kobojek 84 - Kisiel 10, 81).