Fot. mks olimpia szczecin
W 2. kolejce ekstraligi zespół z Łęcznej pokonał na wyjeździe Olimpię Szczecin aż 9:0 i utrzymał pozycję lidera tabeli.
Dwa mecze, sześć punktów, aż siedemnaście strzelonych bramek i żadnej straconej – początek sezonu w wykonaniu piłkarek Górnika Łęczna jest imponujący. Widać, że zespół trenera Piotra Mazurkiewicza będzie znaczącą siłą w ekstralidze, choć trzeba też przyznać, że rywalki w pierwszych dwóch meczach nie należą do zbyt mocnych. Mimo wszystko tak wysokie wygrane muszą budzić szacunek i respekt nie tylko u pokonanych, ale też u pozostałych rywalek Górnika.
Po pierwszej połowie wczorajszego meczu łęcznianek w Szczecinie nic nie wskazywało na pogrom miejscowych. Co prawda już w 7 min prowadzenie dla „zielono-czarnych” zdobyła Agata Guściora, a potem jej śladem poszły jeszcze Anna Sznyrowska i Agnieszka Jędrzejewicz, ale nie zapowiadało to klęski Olimpii.
Po zmianie stron worek z bramkami rozwiązał się jednak na dobre. Między 55 a 75 min łęcznianki strzeliły aż sześć goli odbierając szczeciniankom ochotę do gry. Swoje drugie trafienie tego dnia zaliczyła Jędrzejewicz. Dwa razy drogę do siatki znalazła też Ewelina Kamczyk, zaś po raz ta sztuka udała się Patricji Hmirovej, Dżesice Jaszek i Dominice Kwietniewskiej.
Drugi ekstraligowy zespół z woj. lubelskiego – AZS PSW Biała Podlaska – w tej kolejce odpoczywał. Wszystko z powodu przełożenia meczu z Medykiem Konin. Rywalki akademiczek walczyły bowiem wczoraj o Ligę Mistrzyń. Nowy termin spotkania w Białej Podlaskiej nie został jeszcze ustalony.
Dzięki kolejnej wysokiej wygranej Górnik pozostał liderem tabeli. W następnej kolejce poprzeczka pójdzie w górę, bo do Łęcznej zawita wicemistrz Polski – Zagłębie Lubin – również mający na swoim koncie dwa zwycięstwa. Spotkanie odbędzie się w sobotę, o godz. 11, na stadionie przy al. Jana Pawła II. Z kolei AZS PSW zmierzy się na wyjeździe z AZS Wrocław.
Olimpia Szczecin – Górnik Łęczna 0:9 (0:3)
Bramki: Guściora (7), Sznyrowska (23), Jędrzejewicz (34, 55), Kamczyk (65, 70), Hmirova (63), Jaszek (68), Kwietniewska (75).
Górnik: Wilk – Szewczuk, Hajduk, Górnicka, Kwietniewska, Jędrzejewicz (60 Hmirova), Kawalec (60 Parczewska), Guściora (70 Iwaniszyn), Kamczyk, Sznyrowska (60 Jaszek), Żelazko.