W środę o godz. 16 piłkarze GKS spotkają się w klubie po urlopach. Godzinę później rozpoczną pierwszy trening, już pod wodzą nowego trenera Piotra Rzepki. Ale zmian będzie znacznie więcej.
Zastąpili ich odpowiednio Jakub Wierzchowski i Sławomir Nazaruk. Ze starego sztabu pozostał tylko asystent Andrzej Jasiński, ale ostateczne słowo, czy pozostanie w dawnej roli, będzie należało do Rzepki.
Lista zmian w kadrze zespołu będzie nieporównywalnie dłuższa, a ilość pozycji może się jeszcze poważnie zmienić. 30 czerwca wielu zawodnikom kończą się kontrakty, więc na pierwszych zajęciach część z nich może się pojawić. Na pierwszych i być może ostatnich.
Na pewno jednak już w środę zabraknie Pawła Sasina. – Teraz jestem w Poznaniu, gdzie ustalam szczegóły umowy z Wartą. Jeśli wszystko dogramy, w środę podpiszę kontrakt – mówił w środę.
Kogo w zamian łęcznianie pozyskają do drużyny? – Nowi gracze powinni być już w środę. Jednak na razie jeszcze nie wiem, kto może przyjechać. W tej chwili nie ma sensu bić piany, poczekajmy do zajęć – odparł prezes Artur Kapelko.
Niewiele więcej powiedział Piotr Rzepka. – Jestem w kontakcie w kilkoma piłkarzami i w czwartek lub piątek powinni już się u nas pojawić. W środę chcę przede wszystkim poznać chłopaków i dowiedzieć się, kogo będę miał do swojej dyspozycji.
W sobotę pojedziemy zagrać mecz towarzyski z Amatorem. Będę chciał potraktować go jako jednostkę treningową, by każdy z zawodników zagrał przynajmniej po jednej połowie. Pierwszy oficjalny sparing mamy zaplanowany 6 lipca z Dolcanem Ząbki – stwierdził trener.