W poniedziałek o godz. 19 podopieczni Jurija Szatałowa pierwszy raz po powrocie z obozu przygotowawczego w Boszkowie trenowali na własnych obiektach. Dzisiaj o 17 rozegrają sparing z Siarką Tarnobrzeg.
Nowych zawodników można spodziewać się także w szeregach gospodarzy. Między słupkami może stanąć Chorwat Silvio Rodić, pozyskany z Zagłębia Lubin. Niewykluczone, że pojawią się jeszcze jacyś testowani gracze.
Rodić, który ma wzmocnić rywalizację o miejsce w bramce to prawdziwy gigant. Mierzący 198 cm i ważący 94 kg golkiper zbierał pochlebne recenzje w barwach "Miedziowego” klubu, ale nie był zainteresowany występami w pierwszej lidze.
Do Łęcznej też nie przychodzi po to, żeby siedzieć na ławce. To oznacza, że Sergiusza Prusaka czeka ciężka walka o zachowanie miejsca w składzie, a Paweł Socha musi się chyba pogodzić z rolą trzeciego golkipera.
Możliwe, że wróci temat pozyskania przez zielono-czarnych Łukasza Zwolińskiego. Drugi najskuteczniejszy zawodnik Górnika w pierwszej lidze po zakończeniu wypożyczenia wrócił do Pogoni Szczecin, zdążył zagrać nawet w kilku sparingach, ale nieoczekiwanie upadł temat transferu Marcina Robaka do Chin. Jeżeli król strzelców T-Mobile Ekstraklasy pozostanie w portowym klubie, działacze mogą zgodzić się na ponowne wypożyczenie "Zwolaka” do Łęcznej.
W tym tygodniu kontrakt z Górnikiem przedłużył trener bramkarzy Arkadiusz Onyszko. Wicemistrz olimpijski z 1992 roku jeszcze przynajmniej przez kolejny rok będzie szkolił łęczyńskich bramkarzy.