Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

10 maja 2024 r.
20:30

Gol z połowy boiska, ponad 100 minut gry, Motor i Znicz Pruszków na remis po szalonym meczu [zdjęcia, wideo]

Czasami o meczach piłki nożnej mówi się, że emocji było w nich tyle, co na rybach. W spotkaniu Motoru Lublin ze Zniczem Pruszków było jednak zupełnie odwrotnie. Mieliśmy w nim wszystko: sporo goli, zwroty akcji, interwencje VAR i niesamowitą dramaturgię. Niestety, nie było za to happy-endu, bo skończyło się remisem 3:3. A ten wynik powoduje, że drużynie Mateusza Stolarskiego będzie jeszcze trudniej o miejsce w strefie barażowej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zaczęło się od dobrej okazji dla gospodarzy. W 11 minucie po centrze Krystiana Palacza głową uderzył Mathieu Scalet. Świetnie spisał się jednak doświadczony Piotr Misztal. Swojej szansy nie wykorzystali żółto-biało-niebiescy i za chwilę zrobiło się 0:1.

Radosław Majewski dostał podanie na prawym skrzydle i wszyscy spodziewali się dośrodkowania. I pewnie taki był plan także doświadczonego piłkarza. Zamiast wrzutki był jednak świetny „centrostrzał”, bo piłka wpadła „za kołnierz” bramkarzowi i niespodziewanie, to Znicz objął na Arenie Lublin prowadzenie.

W 24 minucie miejscowi znaleźli się w jeszcze większych tarapatach. Najpierw Motor stracił Pawła Stolarskiego, który z powodu kontuzji opuścił boisko. A za chwilę zrobiło się już 0:2. Po dobrym wybiciu bramkarza, na środku boiska goście wygrali walkę w powietrzu, a później wymienili podania… „główkami”. Na koniec Krystian Tabara także głową zagrał sobie futbolówkę do przodu, wyprzedził wszystkich obrońców, a na koniec założył „siatkę” bramkarzowi i podwyższył prowadzenie ekipy z Pruszkowa.

Drużynie trenera Stolarskiego zależało na tym, żeby jeszcze przed przerwą złapać kontakt z rywalem. Były niezłe okazje po strzałach głową: Samuela Mraza i Kamila Kruka. Udało się jednak kilka chwil później. Piotr Ceglarz zagrywał z lewej flanki i trafił w rękę obrońcy. Rzut karny bez problemów wykorzystał „Cegi” i było jasne, że po przerwie kibiców czeka jeszcze spora dawka emocji.

Od razu po zmianie stron lublinianie rozpoczęli oblężenie bramki rywali. W 48 minucie powinno być 2:2. Świetnie skrzydłem przedarł się Michał Król, a po chwili dograł idealnie do Mraza. Słowak naprawdę dobrze uderzył głową, do ziemi, lepiej spisał się jednak Misztal, który zdołał odbić piłkę. Kilkadziesiąt sekund później, w ogromnym zamieszaniu Motor wpakował piłkę do siatki, ale sędzia pokazał, że wcześniej był spalony, więc nadal było 1:2.

Przyjezdni nie mogli nawet wyjść ze swojej połowy, ale w końcu się przebudzili. W 54 minucie kolejne zagranie ręką, tym razem Kamila Kruka i wydawało się, że Majewski stanie przed szansą na zamknięcie meczu. Kacper Rosa obronił jednak jego strzał. Tuż pod bramką Motoru zrobiło się spore zamieszanie, a sędzia po raz kolejny wskazał na „wapno”, bo faulowany był Shuma Nagamatsu. Na szczęście po analizie VAR okazało się, że Japończyk był na pozycji spalonej.

Za chwilę mieliśmy kolejny zwrot akcji, bo zamiast trzeciej bramki dla Znicza, to gospodarze doprowadzili do remisu. W 59 minucie Bartosz Wolski zagrał na dalszy słupek, a tam świetnie akcję zamknął Scalet, który wpakował futbolówkę pod poprzeczkę. Dodatkowo, było jeszcze sporo czasu, żeby powalczyć o arcyważny komplet punktów.

W 67 minucie z około 15 metrów uderzył Ceglarz, ale pomylił się dosłownie o centymetry. „Okopany” w swojej szesnastce Znicz, w 74 minucie niespodziewanie znowu wyszedł na prowadzenie. Nagamatsu zagrał w pole karne do Daniela Stanclika, a ten chociaż miał obok siebie trzech rywali zdołał posłać piłkę do siatki.

Za chwilę ten sam gracz po rykoszecie o mały włos nie zdobył czwartego gola. Wywalczył za to rzut rożny, który jednak bardziej pomógł… Motorowi. Szybka kontra zakończyła się niesamowitą akcją Jacquesa Ndiaye. Senegalczyk przekroczył linię środkową, miał przed sobą tylko jednego obrońcę, ale zamiast wchodzić w drybling, zdecydował się na strzał prawie z połowy boiska. Doskonale widział jednak, że zbyt daleko wysunięty Misztal nie zdąży wrócić do bramki. I przymierzył na 3:3.

W 84 minucie trybuny Areny Lublin po raz kolejny przeżyły niesamowitą huśtawkę nastrojów. Filip Wójcik wywalczył rzut karny, ale tylko chwilę. Po analizie VAR zamiast jedenastki obrońca otrzymał kartkę za „symulkę”. Sędzia do regulaminowego czasu gry dorzucił aż… 12 minut i chociaż Motor cały czas szukał zwycięskiego gola, to konkretów pod bramką Znicza już nie było. W 100 minucie Sebastian Rudol o mały włos nie opanował piłki na „piątce” i nie zdołał oddać strzału.

W efekcie, po niesamowitym spotkaniu obie ekipy dopisały do swoich kont po punkcie. Dla gości „oczko” oznacza utrzymanie. Gospodarze skomplikowali sobie za to życie, w walce o baraże.

Motor Lublin – Znicz Pruszków 3:3 (1:2)

Bramki: Ceglarz (45+1-z karnego) Scalet (59), N'Diaye (80) – Majewski (12), Tabara (25), Stanclik (74).

Motor: Rosa – Stolarski (24 Wójcik), Rudol, Kruk, Palacz (46 Luberecki). M. Król (77 N'Diaye), Scalet (77 Gąsior), Wolski, Wojtkowski (46 R. Król), Ceglarz, Mraz.

Znicz: Misztal – Proczek (71 Krajewski), Pomorski, Kendzia, Grudziński, Moskwik, Nowak, Tkaczuk, Nagamatsu, Majewski (83, Wójcicki), Tabara (65 Stanclik).

Żółte kartki: Wolski, Mraz, Wójcik – Kendzia.

Sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław).

Widzów: 5251.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sparta Rejowiec Fabryczny nie ma łatwej rundy wiosennej

Wiosna nie leży Sparcie, Bug rozbił Brata i komplet wyników chełmskiej okręgówki

Prowadzący w tabeli Bug Hanna rozbił Brata Siennica Nadolna. Sparta Rejowiec Fabryczny nie dała rady Ogniwu Wierzbica. W meczu o podwójną stawkę Hetman Żółkiewka pokonał Granicę Dorohusk. Astra Leśniowice wywiozła komplet punktów z boiska Frassatiego Fajsławice. Wyjazdowe zwycięstwo Włodawianki z rezerwami Chełmianki.

Parking w miejsce targowiska

4 złote za godzinę postoju osobówki na parking przy ul. Ruskiej w Lublinie

Na miejscu zlikwidowanego targowiska przy ul. Ruskiej spółka Lubelskie Dworce, tak jak zapowiadała, uruchomiła parking. Przygotowano ok. 100 miejsc postojowych. Godzina parkowania samochodu osobowego kosztuje 4 złote, busa 5 złotych, autobusu 7 złotych.

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!

Hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi nie zawiódł, choć obfitował w niebezpieczne zdarzenia. Po zaciętej, pasjonującej, ale momentami i niebezpiecznej walce Orlen Oil Motor Lublin wygrał we Wrocławiu z tamtejszą Betard Spartą Wrocław 47:43!

Stal Kraśnik wróciła w sobotę z bardzo dalekiej podróży

Stal Kraśnik znowu odwróciła losy meczu, Granit w gazie i reszta wyników Keeza IV ligi

Męczyła się w tej serii gier Lublinianka, a chyba jeszcze bardziej w sobotę na trzy punkty musiała się napracować Stal Kraśnik. Drużyna Rafała Kabasy po raz kolejny przegrywała do przerwy w domowym spotkaniu. Tym razem z rezerwami Avii Świdnik. Dopiero w doliczonym czasie gry zadała dwa ciosy i odwróciła losy zawodów.

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Czas na hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Betard Sparta Wrocław podejmie u siebie Orlen Oil Motor Lublin. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tego spotkania

Julia Piętakiewicz świętuje zdobycie gola

GKS Górnik Łęczna sensacyjnie ograł lidera tabeli z Katowic

Zwycięstwo katowiczanek w Łęcznej dałoby im mistrzowski tytuł. Zawodniczkom z Górnego Śląska nie udało się jednak już w sobotę włożyć mistrzowskiej korony, bo Górnik rozegrał mecz niemal perfekcyjny i stał się pierwszym zespołem w tym sezonie, który odebrał punkty katowiczankom.

Daniel Eze w końcówce meczu z Koroną II niemal zapewnił Świdniczance zwycięstwo

Świdniczanka blisko wygranej w meczu z Koroną II Kielce i przełamanie Podlasia

Po niedzielnym meczu z Koroną II Kielce w brody na pewno będą sobie pluć gracze Świdniczanki. Chociaż piłkarze trenera Łukasza Gieresza przegrywali 0:1, to jeszcze przed przerwą wyrównali. A w drugiej połowie spokojnie zasłużyli przynajmniej na jedną bramkę. Niestety, zostało 1:1.

Chełmianka traci obecnie do drugiego w tabeli KSZO siedem punktów

Chełmianka przegrała z KSZO. Koniec marzeń o barażach?

Przed wyjazdowym starciem z KSZO Chełmianka traciła do wicelidera tylko cztery punkty. Łatwo policzyć, że w przypadku wygranej szanse na zajęcie drugiej lokaty i grę w barażach o awans byłyby dużo większe. Niestety, biało-zieloni przegrali 0:3.

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

Widowisko „Koronacja” poświęcone symbolice koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski pokazane zostanie w Lublinie podczas obchodów 1000. rocznicy tego wydarzenia, zaplanowanych na 11 maja. Spektakl sięga do historycznych tekstów źródłowych, ale też do motywów baśniowych i mitów. Na razie jest jeszcze sporo miejsc na widowisko, a bilet normalny kosztuje 50 złotych.

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Do 30 kwietnia 2025 roku wszyscy mamy obowiązek złożyć zeznanie podatkowe PIT za rok 2024. Podpowiadamy, jak to zrobić wygodnie i przyjaźnie dla konta i szybko otrzymać zwrot nadpłaconego podatku.

A ja palę faję…
Giełda Staroci w Lublinie
galeria

A ja palę faję…

…a konkretnie Popularne  i Giewonty, a nawet radzieckie papierosy Orbita. Tak, to nieprawdopodobne, ale na jednym ze stoisk sprzedawczyni oferowała stare polskie i radzieckie papierosy, w oryginalnych, zamkniętych opakowaniach.

Wielkie serce, puste konto

Wielkie serce, puste konto

66-latka z gminy Milanów straciła ponad 11 tys. złotych po tym, jak wypełniła formularz zgłoszeniowy dotyczący inwestycji finansowej, która miała pomóc ludziom potrzebującym. Kobieta dokonała wpłaty i oczekiwała na weryfikację.

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią

Czwarty raz z rzędu wszystkie bilety na domowy mecz Motoru zostały wyprzedane. Tym razem 14777 osób obejrzało spotkanie beniaminka z Lublina przeciwko Cracovii. Niestety, tym razem kibice opuszczali stadion rozczarowani, bo punkty pojechały do Krakowa. Sprawdźcie nasze fotki z meczu.

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Koniec zwycięskiej passy Górnika Łęczna. W niedzielę podopieczni trenera Pavola Stano nie zdołali strzelić gola Odrze Opole na jej terenie i wracają na Lubelszczyznę bogatsi o tylko jeden punkt

BETCLIC I LIGA
29. KOLEJKA

Wyniki:

Miedź Legnica - Warta Poznań 3-2
Górnik Łęczna - Chrobry Głogów 1-0
Arka Gdynia - Odra Opole 1-0
Wisła Kraków - Pogoń Siedlce 1-0
Znicz Pruszków - Bruk-Bet Termalica 0-1
Polonia Warszawa - Wisła Płock 0-0
ŁKS Łódź - GKS Tychy 1-3
Stal Rzeszów - Stal Stalowa Wola 2-2
Kotwica Kołobrzeg - Ruch Chorzów 3-4

Tabela:

1. Arka 29 64 55-19
2. Bruk-Bet 29 61 58-32
3. Wisła P. 29 54 48-31
4. Miedź 29 52 51-34
5. Wisła K. 29 52 50-27
6. Polonia 29 51 40-30
7. Górnik 29 48 45-31
8. Tychy 29 47 39-28
9. Ruch 29 40 41-40
10. Znicz 29 39 37-37
11. ŁKS 29 35 38-37
12. Stal Rz. 28 35 41-41
13. Chrobry 29 25 29-53
14. Odra 28 23 23-54
15. Kotwica 29 22 22-47
16. Warta 29 21 19-49
17. Stalowa Wola 29 20 24-49
18. Pogoń 29 19 28-49

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!