Piłkarze Kamila Kieresia nie mieli wielkich problemów z pokonaniem w sobotę Wisły Sandomierz. W swoim ostatnim meczu kontrolnym Górnik wygrał z trzecioligowcem 3:1.
Zielono-czarni z dobrej strony pokazali się w pierwszej połowie. I można powiedzieć, że szybko załatwili sprawę.
W 16 minucie wynik otworzył Paweł Wojciechowski. Kwadrans później drużyna z Łęcznej miała już na koncie dwie bramki. Tym razem na listę strzelców wpisał się Marcin Stromecki. Minęło kolejne pięć minut, a rezultat poprawił Bartłomiej Kalinowski.
Na drugą połowę nie wyszło już wielu podstawowych zawodników Górnika. Na boisku zostali tak naprawdę jedynie: Kamil Pajnowski, Stromecki, Kalinkowski i Siergiej Krykun. Skorzystali z tego rywale, którzy w zdobyli honorową bramkę. Do końcowego gwizdka nic się już nie zmieniło i podopieczni trenera Kieresia wygrali ostatecznie 3:1.
W następny weekend Tomasz Midzierski i jego koledzy wracają do walki o ligowe punkty. W następną sobotę o godz. 16 mają zagrać na wyjeździe z GKS Bełchatów, czyli czwartym zespołem od końca w tabeli Fortuna I ligi.
Górnik Łęczna – Wisła Sandomierz 3:1 (3:0)
Bramki dla Górnika: Wojciechowski (16), Stromecki (30), Kalinkowski (35)
Górnik: Gostomski (46 Nowaczek) – Orłowski (46 Matei), Midzierski (46 Baranowski), Pajnowski, Leandro (46 Rozmus), Kukułowicz (46 Mak), Cierpka (46 Jagiełło), Stromecki, Kalinkowski (65 Korczakowski), Krykun (65 Stasiak), Wojciechowski (46 Banaszak).