Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

16 maja 2021 r.
13:23

Kamil Kiereś (trener Górnika Łęczna): Nie spuszczamy głów i walczymy dalej

0 1 A A

Rozmowa z Kamilem Kieresiem, trenerem Górnika Łęczna

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jak oceni pan mecz z Odrą Opole?

 – Ostatni czas to dla nas ciężki okres bo nie możemy wygrać meczu, mimo że bardzo się staramy. Mecze źle się dla nas układają, stwarzamy sobie sytuacje, ale nie potrafimy ich wykorzystać. W starciu z Odrą liczyliśmy na to, że uda nam się przełamać. Nasz optymizm wynikał z tego jak zespół prezentował się w treningu w minionym tygodniu i mocno pracował. Do tego graliśmy u siebie, a dodatkowo na trybunach znów mogli pojawić się kibice. Wiedzieliśmy, że będą chcieli nam pomóc będąc naszym 12-tym zawodnikiem. Co do samego meczu, to uważam, że dobrze zagraliśmy w pierwszej połowie. Można żałować jedynie tego, że w kilku sytuacjach nie potrafiliśmy zdobyć bramki, bo nasza przewaga była znaczna. Mieliśmy więcej z gry i już w trzeciej minucie mogliśmy prowadzić, ale zabrakło skuteczności. Po przerwie fakt, że nie zdobyliśmy gola odbił się na naszej grze. Mecz mocno się wyrównał. Szukaliśmy swoich szans poprzez zmiany i udało się nam doprowadzić do tego, że objęliśmy prowadzenie. Niestety, nie utrzymaliśmy go chociaż po zdobyciu gola znów mieliśmy swoje okazje. Straciliśmy gola w końcówce po serii rzutów rożnych. Dopisujemy punkt, ale nadal jesteśmy w trudnym okresie i bez przełamania. Nie spuszczamy jednak głowy i walczymy dalej.

Czy remis w takich okolicznościach nie wpłynie negatywnie na morale zespołu?

– Od dłuższego czasu jesteśmy w ciężkim okresie. W ostatnich ośmiu meczach zanotowaliśmy dwie porażki i aż sześć remisów. W wielu tych spotkaniach były takie momenty, że mogliśmy pokusić się o zwycięstwo. Tak było w Legnicy podczas starcia z Miedzią, gdy przy wyniku 0:0 mieliśmy doskonałą sytuację, ale nie zakończyliśmy jej golem. Ten obraz nie jest zbyt obiecujący i nie będę zachwalał remisu z Odrą. Mam nadzieję, że to nie wpłynie źle na drużynę. Od dłuższego czasu próbujemy wyjść z dołka. Czasami tak bywa w sporcie, że przed dłuższy moment coś się nie udaje. Musimy jednak wierzyć w siebie i sprostać temu zadaniu.

W końcówce meczu na boisku pojawił się Bartosz Śpiączka. Jak wygląda jego sytuacja zdrowotna i innych zawodników. Czy lista kontuzjowanych piłkarzy jest obecnie długa?

 – Nie szukam alibi, ale nasza sytuacja kadrowa nie jest łatwa. Po meczu w Tychach z gry wypadł Michał Mak. Z kolei Bartek grał od 80 minuty, ale przed meczem z Odrą trenował zaledwie dwa razy z drużyną bo jest świeżo po kontuzji. Rozmawiałem z nim w piątek i zapowiadał, że będzie do mojej dyspozycji z ławki rezerwowych. Mamy też inne problemy. Tomasz Tymosiak też nie jest jeszcze w pełni sił. Z kolei Adrian Cierpka w tygodniu narzekał na bóle w okolicach żeber i po dokonaniu prześwietlenia okazało się, że jedno z nich ma złamane. Do tego dochodzi Michał Goliński i Kamil Rozmys, a Karol Struski został wprowadzony do gry w zasadzie od razu po urazie.

W następnej kolejce Górnik zagra na wyjeździe z ŁKS Łódź. Czy to może być kluczowy mecz tego sezonu?

 – Uważam, że każde spotkanie jest kluczowe bo zawsze do zdobycia są trzy punkty. Nie ma co opowiadać bajek – czołówka, a co za tym idzie miejsce dające nam bezpośredni awans nam uciekło. Nie ma co jednak bawić się w matematykę tylko wyjść na boisko i grać. Dlatego myślimy teraz o tym by zdobyć jak najwięcej punktów i zobaczymy na jakim miejscu znajdziemy się na zakończenie sezonu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

FORTUNA I LIGA
31. KOLEJKA

Wyniki:

Odra Opole - Wisła Płock 3-0
Motor Lublin - Znicz Pruszków 3-3
Chrobry Głogów - Resovia 1-1
Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec 1-0
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 3-4
GKS Tychy - GKS Katowice 2-3
Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termialica 4-2
Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0-2
Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała

Tabela:

1. Lechia 32 65 57-29
2. Arka 32 62 51-31
3. Katowice 32 56 62-33
4. Górnik 32 52 33-26
5. Wisła P. 32 51 44-42
6. Tychy 32 51 42-40
7. Wisła K. 32 50 60-42
8. Motor 32 50 44-40
9. Odra 32 49 39-31
10. Stal 32 45 49-57
11. Miedź 31 42 40-33
12. Znicz 32 39 32-41
13. Chrobry 32 36 32-49
14. Bruk-Bet 32 35 47-51
15. Polonia 32 31 38-48
16. Resovia 32 31 36-56
17. Podbeskidzie 31 23 24-50
18. Zagłębie 32 16 20-51

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!