(fot. TOMASZ LEWTAK/MOTORLUBLIN.EU)
Piłkarze Motoru nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek. Już we wtorek o godz. 17.30 żółto-biało-niebiescy zagrają na stadionie przy Al. Zygmuntowskich z Chełmianką. Tym razem stawką będzie awans do wojewódzkiego finału Pucharu Polski
W ostatnich tygodniach nie można narzekać na formę ekipy z Lublina. Od porażki w Sandomierzu podopieczni Roberta Góralczyka zaliczyli trzy zwycięstwa i jeden remis. Ciut ponad tydzień temu pokonali zresztą klub z Chełma 3:1. Kilka dni temu żółto-biało-niebiescy ograli za to lidera tabeli – Podhale Nowy Targ 3:2. Przegrywali 0:1, ale potrafili odwrócić losy spotkania. Trzeba jednak dodać, że goście od 63 minuty grali w... dziewiątkę.
– Wygrywając chcemy pokazać, że Motor ma mocny zespół. Mieliśmy fragmenty dobrej gry przeciwko zespołowi z Nowego Targu, które potwierdziliśmy bramkami. W ostatnich 10 minutach nie potrafiliśmy zapanować nad sytuacją. To jest jednak nauczka na przyszłość. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski. Mecz z Chełmianką? Na pewno podchodzimy do tego spotkania bardzo poważnie. Chcemy kontynuować dobrą grę i naszą passę. Czy można się spodziewać zmian w składzie? Na razie trudno powiedzieć. Nie mamy zbyt wiele czasu na odpoczynek, dlatego dopiero okaże się, czy wszyscy będą w stanie zagrać we wtorek. Na pewno wystawimy jednak najmocniejszy skład, na jaki będzie nas stać – mówi trener Góralczyk.
Bilety na pucharowe derby kosztują: 10 zł (normalny), 7 zł (ulgowy) i 20 zł (VIP). Ten drugi przysługuje: kobietom, dzieciom i młodzieży uczącej się, studentom do 26. roku życia, emerytom, rencistom oraz osobom niepełnosprawnym. Wejściówki będzie można dostać we wtorek w kasach stadionu przy Al. Zygmuntowskich od godz. 12. Klub z Lublina przypomina, że osoby posiadające karnety na rundę wiosenną mogą obejrzeć wtorkowy mecz bezpłatnie. Muszą jednak odebrać darmową wejściówkę w punkcie sprzedaży biletów znajdującym się w budynku przy boiskach treningowych Akademii Piłkarskiej Motor przy ul. Rusałka.
Piłkarze Chełmianki przystąpią do spotkania w bardzo dobrych humorach, a do tego będą mieli jeden dzień więcej na odpoczynek. Biało-zieloni już w piątek pokonali w Ostrowcu Świętokrzyskim tamtejsze KSZO 2:1. Trzy punkty praktycznie dają drużynie Artura Bożyka utrzymanie. Drugi półfinał Pucharu Polski zaplanowano na środę. Hetman Zamość zagra z trzecioligowymi Orlętami Spomlek Radzyń Podlaski. To spotkanie również rozpocznie się o godz. 17.30.
AVIA ODRABIA ZALEGŁOŚCI
We wtorek swój mecz ligowy z 32 kolejki ma rozegrać Avia Świdnik. Podopieczni Tomasza Bednaruka mieli zmierzyć się na wyjeździe z Czarnymi Połaniec w sobotę. Z powodu obfitych opadów deszczu boisko nie nadawało się jednak do gry.