Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W kadrze klubu z Zamościa znowu doszło do małych roszad. Od wtorku trener Jarosław Czarniecki ma do dyspozycji nowego zawodnika – Jana Polaka, który ostatnio był graczem Zagłębia Sosnowiec. Z drużyną pożegnał się za to Patryk Baran.
(fot. kshetmanzamosc.pl)
Nowy nabytek Hetmana ma 19 lat i występuje na pozycji pomocnika. Sezon rozpoczął w rezerwach Zagłębia Sosnowiec, które występują w klasie okręgowej. Zawodnik trafił do Zamościa na zasadzie transferu definitywnego o podpisał roczny kontrakt z opcją przedłużenia umowy o kolejne 12 miesięcy.
– Przede wszystkim chciałem podziękować dyrektorowi sportowemu i trenerowi za zaufanie. Mam nadzieję, że szybko wkomponuję się w zespół, a swoją grą i postawą na boisku pomogę zdobyć dla Hetmana tak bardzo potrzebne punkty. Całą swoją dotychczasową przygodę z piłką spędziłem w Zagłębiu Sosnowiec, którego jestem wychowankiem. Moja nominalna pozycja to ofensywny pomocnik. Wierzę, że swoją grą i zaangażowaniem przekonam do siebie kibiców – mówi Jan Polak cytowany przez klubowy portal trzecioligowca.
Trener Czarniecki nie będzie mógł już za to korzystać z usług Patryka Barana, który rozwiązał swój kontrakt z klubem za porozumieniem stron. 21-latek trafił do Zamościa w zimie ze Stomilu Olsztyn. W poprzednich, skróconych rozgrywkach zdążył rozegrać jeden mecz ligowy. W obecnym sezonie zaliczył sześć występów, w tym pięć od pierwszej minuty.
MECZ ZE STALĄ DLA 199 KIBICÓW
Jak informuje klub z Zamościa najbliższy mecz domowy Hetmana ze Stalą Stalowa Wola (niedziela, godz. 16) będzie mogło z wysokości trybun zobaczyć zaledwie 199 kibiców. – Wynika to z wytycznych zamojskiej policji w kontekście: organizacji meczu o statusie podwyższonego ryzyka, organizacji meczu jako imprezy niemasowej, a także z zaleceń Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej w kontekście organizacji meczu ligowego – czytamy w komunikacie trzecioligowca. Co więcej, w trakcie tego spotkania nie będą honorowane karnety z ubiegłego sezonu, a to wynika z ograniczonej liczby miejsc. Posiadacze karnetów będą mieli jednak pierwszeństwo przy zakupie biletu.
