Zaległe derby pomiędzy Orlętami Spomlek, a Podlasiem na remis. Dla gości to czwarty podział punktów z rzędu. Obie ekipy liczyły na przełamanie serii meczów bez porażki, ale zamiast tego znowu je przedłużyły i na wygrane czekają już niemal dwa miesiące
Szybko to gospodarze powinni objąć prowadzenie. W ósmej minucie Michał Pyrka faulował w polu karnym Bartosza Ciborowskiego. Sędzia wskazał na „wapno”, a piłkę 11 metrów od bramki ustawił Patryk Szymala. Kapitan Orląt zamiast do siatki przymierzył jednak w poprzeczkę. W 24 minucie znowu zabrakło centymetrów. Tym razem Szymala centrował z rzutu rożnego, a głową strzelił Karol Kalita. Maciej Wrzosek zdołał jednak odbić jeszcze piłkę na poprzeczkę i ostatecznie znowu gola nie było.
Niewykorzystane sytuacje zemściły się w samej końcówce pierwszej odsłony. Tomasz Nieścieruk dośrodkował w pole karne, a tam idealnie znalazł się Paweł Zabielski. I z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. A przy okazji zdobył już swoją siódmą bramkę w tym sezonie.
Od razu po zmianie stron trener Rafał Borysiuk posłał do boju dwóch nowych zawodników: Przemysława Ilczuka i Artura Sułka. Roszady szybko przyniosły efekty. W 52 minucie po centrze z rzutu rożnego Szymali szczęśliwie piłkę do siatki wbił Marcin Chyła. Minęło 180 sekund i ten sam zawodnik mógł mieć już na koncie dwa trafienia. Uderzył jednak prosto w bramkarza rywali.
W końcówce oba kluby mogły przechylić szalę na swoją stronę. Najpierw swoje szanse mieli gospodarze. Kalita huknął jednak dokładnie tam, gdzie stał golkiper Podlasia. Po chwili gra przeniosła się pod drugie pole karne, a okazję na zapewnienie bialczanom zwycięstwa miał Kamil Dmowski. Zawodnik przyjezdnych nie trafił jednak w ogóle w bramkę. Na koniec Mariusz Chmielewski mógł odebrać swojej byłem drużynie jeden punkt, ale i jemu zabrakło precyzji. W efekcie, środowe derby zakończyły się podziałem punktów.
W weekend Orlęta grają u siebie z Siarką Tarnobrzeg, a zespół Władimira Geworkjana podejmuje Wisłę Sandomierz.
Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski – Podlasie Biała Podlaska 1:1 (0:1)
Bramki: Chyła (52) – Zabielski (45).
Orlęta: Klebaniuk – Ciborowski (46 Ilczuk), Chyła, Kursa, Szymala, Lipiński (46 Sułek), Gałązka, Sadowski (65 Rycaj), Renkowski (81 Chmielewski), Kalita, Nowak (59 Syryjczyk).
Podlasie: Wrzosek – Marczuk, Pyrka, Wszołek (18 Zabielski), Andrzejuk, Dmowski, Jastrzębski, Kaznocha, Mielnik (18 Mielnik), Kosieradzki, Nieścieruk (67 Dmitruk).
Żółte kartki: Sadowski, Nowak, Gałązka, Rycaj, Ilczuk – Pyrka, Nieścieruk, Zabielski, Kosieradzki.
Sędziował: Piotr Burak (Zamość).