Trzech odchodzi i trzech przyjdzie. Tak wygląda bilans transferów w Krzysztale Werbkowice. Wiadomo już, że wiosną trener Piotr Welcz nie będzie miał do dyspozycji: Karola Kowalskiego, Adriana Gierowskiego, a także Karola Lisa.
Kryształ miał na jesieni lepsze i gorsze momenty. W trakcie pierwszej części sezonu nie potrafił wygrać w pięciu kolejkach z rzędu. Dostał też lanie od Stali Kraśnik i to aż 0:6.
Co ciekawe, w tamtym spotkaniu do przerwy było 0:0. Szybko po zmianie stron z boiska w kontrowersyjnych okolicznościach wyleciał Jakub Buczek. I wyrównany mecz ostatecznie zakończył się pogromem. Stanisław Rybka i spółka w końcu wyszli jednak z dołka i zakończyli 2023 rok na dziesiątym miejscu w tabeli. Wiadomo jednak, że wiosna będzie trudniejsza.
– To już tradycja, że w rundzie rewanżowej jest jeszcze trudniej o punkty i nikt nie rezygnuje z walki o utrzymanie. Mam jednak nadzieję, że akurat Kryształ będzie patrzył w górę tabeli, a nie w dół i że nie będziemy musieli się martwić o ligowy byt – mówi Piotr Welcz.
Wiadomo już, że z jego drużyny odejdą: Karol Kowalski, Adrian Gierowski, a także Karol Lis. W ich miejsce planowane są trzy inne transfery. – Chcemy, żeby liczebność kadry pozostała taka sama. Stawiamy w tej zimie na stabilność. Chcemy, żeby ci zawodnicy, którzy są w kadrze jeszcze lepiej się zgrali. To dobre nazwiska, jak na poziom czwartoligowy, ale to wszystko musi funkcjonować trochę inaczej. Od tego jest jednak okres przygotowawczy – wyjaśnia szkoleniowiec.
A kto może trafić do jego zespołu? – Poszukujemy dwóch młodzieżowców: trzeciego bramkarza, a także skrzydłowego. Mamy też na celowniku napastnika, mam nadzieję, że pojawi się u nas już na pierwszym treningu, ale rozmowy jeszcze trwają – zdradza opiekun ekipy z Werbkowic.
Kryształ na pierwszym treningu spotka się 23 stycznia. W planach jest siedem meczów kontrolnych. Ten pierwszy odbędzie się 27 stycznia w Majdanie Starym, a rywalem będzie Sokół Konopnica. Na tym samym boisku podopieczni trenera Welcza zmierzą się z Ładą 1945 Biłgoraj (3 lutego).
W kolejnych tygodniach przygotowań przeciwnikami będą jeszcze: Hetman Zamość (10 lutego, Zamość), Gryf Gmina Zamość (17 lutego, Zamość), Lewart Lubartów (24 lutego, Lubartów), Lublinianka Lublin (2 marca, boczne boisko Areny Lublin) oraz Victoria Łukowa Chmielek. Ten ostatni mecz ma już zostać rozegrany na naturalnej murawie w Werbkowicach, o ile oczywiście pogoda na to pozwoli.