Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Reprezentacja

28 czerwca 2016 r.
19:39

Medal nie tylko w sferze marzeń. Jak zmieniła się mentalność

0 0 A A
<br />
Dla Grzegorza Krychowiaka sukcesem na Euro 2016 będzie jedynie wywalczenie medalu<br />
<br />
Fot. Laczynaspilka.pl

Dla Grzegorza Krychowiaka sukcesem na Euro 2016 będzie jedynie wywalczenie medalu

Fot. Laczynaspilka.pl

– Zdajemy sobie sprawę, że to historyczne zwycięstwo, ale nasze ambicje są dużo większe – mówi po awansie do ćwierćfinału mistrzostw Europy Grzegorz Krychowiak

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przed rozpoczęciem turnieju we Francji kadrowicze unikali jednoznacznych deklaracji. Wszyscy jak jeden mąż przekonywali, że celem minimum jest wyjście z grupy, a później to zobaczymy. Po średnio udanych sparingach – porażce z Holandią i remisie z Litwą – zapewniali, że ich wyniki nie mają większego znaczenia, a forma przyjdzie na Euro.

Do kibiców niekoniecznie to jednak przemawiało. Awans do ćwierćfinału po takich wynikach wzięliby pewnie w ciemno. Robert Lewandowski i Grzegorz Krychowiak niekoniecznie. Dla nich bycie jedną z ośmiu reprezentacji w Europie to żadne osiągniecie. Mierzą i zawsze mierzyli wyżej. Różnica jest taka, że do tej pory nie mówili o tym głośno, nie chcąc rozbudzać oczekiwań. Teraz, gdy sukces jest już na wyciągnięcie ręki, nie muszą mieć oporów.

– Pierwsza ósemka świetnie brzmi, ale miejmy nadzieję, że to dopiero początek. Nie zadowalamy się tym, co osiągnęliśmy. Uważam, że nic nie osiągnęliśmy, choć zdajemy sobie sprawę, że to historyczne zwycięstwo. Nasze ambicje są dużo większe – powiedział po meczu ze Szwajcarią Krychowiak. –  Dociera do nas, co mówi się w Polsce, ale po dobrych eliminacjach to wszystko wydaje się normalnością. Oby tak było co dwa lata. Żebyśmy jeździli na wielkie imprezy i dochodzili na nich daleko – dodał Glik.

Zmiana mentalności jest widoczna gołym okiem. Gdy w 2002 roku reprezentacja Polski po 16 latach przerwy wywalczyła awans na mundial, kadrowicze deklarowali: jedziemy po złoto! Nie udało się nawet wyjść  grupy. Choć zespół mieliśmy całkiem niezły, przegraliśmy ten turniej w głowach. Podczas śpiewania hymnu niemal wszyscy sprawiali wrażenie przerażonych, po wyjściu na rozgrzewkę, zamiast koncentrować się na spotkaniu, robili zdjęcia oraz nagrywali kibiców i stadion. Sytuacja powtórzyła się także cztery lata później podczas mistrzostw świata w Niemczech.

Lewandowski albo Kuba Błaszczykowski w takiej sytuacji? Wolne żarty. A przykład idzie przecież z góry. Młodzi chłopcy, dopiero wchodzący do drużyny narodowej: Bartosz Kapustka, Karol Linetty czy Mariusz Stępiński, są wpatrzeni w starszych kolegów, jak w obraz. Żaden z nich nie odważy się zrobić niczego, czym mógłby narazić się kapitanowi.

Jest jeszcze jeden niesamowicie istotny aspekt. Dziś reprezentanci Polski, a przynajmniej liderzy tej drużyny, grają w silnych, europejskich klubach, odnoszących sukcesy w mocnych ligach, a nierzadko także na arenie międzynarodowej. Nie są w nich pionkami, ale wiodącymi postaciami. Nie uginają się pod nimi nogi, gdy wychodzą na murawę przed 80 tysiącami widzów na Stade de France, nie paraliżuje ich walka o najwyższe cele. Ale trudno, żeby było inaczej, skoro regularnie grają o nie w klubach.

Wywalczenie przez biało-czerwonych medalu na mistrzostwach Europy nie będzie sensacją. Tym bardziej, że drabinka ułożyła się dla nas wyjątkowo pomyślnie. Nie musimy mierzyć się z żadną ze światowych potęg. Żeby stanąć na podium, wystarczy ograć Portugalczyków. Owszem, z fenomenalnym Cristiano Ronaldo w składzie, ale jednak grających mocno przeciętnie, nie potrafiących wygrać ani jednego meczu w fazie grupowej, pozwalających strzelić sobie trzy gole przeciętnym Węgrom… Kiedy, jak nie teraz?!

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!