fot. laczynaspilka.pl
Na Euro 2016 zmierzymy się z Niemcami, Ukrainą oraz Irlandią Północną. Los sprzyjał reprezentacji Polski podczas sobotniego losowania Euro 2016. Grupę, do której trafiliśmy ciężko może określić mianem wymarzonej, ale daleko jest jej także do grupy śmierci. Zajęcie przynajmniej trzeciego miejsca w rywalizacji z Niemcami, Ukrainą i Irlandią Północną to obowiązek Roberta Lewandowskiego i spółki. Zresztą sami kadrowicze na każdym kroku powtarzają, że mają większe ambicje niż tylko sam występ we Francji. Awans do fazy pucharowej to plan minimum.
– Z wielkim spokojem podchodziliśmy do tego losowania, ponieważ nie mieliśmy wpływu na jego przebieg. Nie było żadnego stresu. Wszystkie drużyny, które zagrają w przyszłym roku we Francji, są bardzo dobre, w końcu to finaliści mistrzostw Europy. Dlatego uważam, że losowanie było dobre. Podobnie mówiłem po wyłonieniu naszej grupy eliminacyjnej – mówi selekcjoner naszej reprezentacji Adam Nawałka dla portalu laczynaspilka.pl.
Wszystkie trzy ekipy, z którymi zmierzymy się we Francji są nam doskonale znane. Z Irlandią Północną graliśmy w eliminacjach do mundialu w RPA, z Ukrainą walczyliśmy o mundial w Brazylii, a z Niemcami dwukrotnie mierzyliśmy się o przepustki do przyszłorocznego Euro.
– Miałem okazję zamienić już słowo z selekcjonerem Joachimem Loewem i śmialiśmy się, że znowu się spotkamy. To dobrze. Niemcy prezentują najwyższy sportowy poziom i cieszę się, że kolejny raz będziemy mogli się z nimi zmierzyć. Z dużą starannością podejdziemy do każdego przeciwnika. Trafiliśmy na trudnych rywali, ale z wiarą i optymizmem podchodzimy do mistrzostw Europy. Mecze grupowe są niezwykle ważną częścią turnieju. W każdym spotkaniu chcemy zaprezentować się jak najlepiej. Zapewniam, że będziemy optymalnie przygotowani do EURO 2016. Teraz przed nami ciężka praca, analiza gry przeciwników. Chcemy także doskonalić naszą grę. To dla nas najważniejsze – przekonuje Nawałka.
W związku z wylosowaniem ekipy Ulsteru, nie dojdzie do skutku zaplanowany na marzec mecz towarzyski pomiędzy oboma reprezentacjami. W tym czasie zmierzymy się prawdopodobnie z Węgrami. Selekcjoner wybrał już także ośrodek, w którym biało-czerwoni zamieszkają we Francji. Zaskoczył, bo zdecydował się na bretońskie La Baule, położone na zachodnim wybrzeżu Francji i znajdujący się tam 5-gwiazdkowy hotel Hermitage Barriere. Kadrę czekają więc loty na mecze, bo odległości do miejscowości, w których będziemy rozgrywali spotkania wynoszą od 450 do 1200 kilometrów.
Faza grupowa
Grupa A: Francja, Rumunia, Albania, Szwajcaria. * Grupa B: Anglia, Rosja, Walia, Słowacja * Grupa C: Niemcy, Ukraina, Polska, Irlandia Północna * Grupa D: Hiszpania, Czechy, Turcja, Chorwacja * Grupa E: Belgia, Włochy, Irlandia, Szwecja * Grupa F: Portugalia, Islandia, Austria, Węgry.
Mecze Polaków
Polska – Irlandia Północna (12 czerwca, niedziela, Allianz Riviera, Nicea) * Polska – Niemcy (16 czerwca, czwartek Stade de France, Paryż) * Polska – Ukraina (21 czerwca, wtorek, Stade Velodrome, Marsylia).