Jan Packa wrócił na ławkę trenerską lubelskiego zespołu. Wczoraj szkoleniowiec dwukrotnie spotykał się z piłkarkami SPR.
Na pierwszym spotkaniu z nowym-starym szkoleniowcem lublinianki stawiły się w komplecie. - Najpierw trener musi wytłumaczyć się, dlaczego nas zostawił po zdobyciu mistrzostwa - śmiały się zawodniczki. Szkoleniowiec cierpliwie udzielał wyczerpującej odpowiedzi, a następnie podał cele, które w tym sezonie będą przyświecać lubelskiej drużynie. Niezmiennie są to: mistrzostwo kraju, puchar i dobry start w Lidze Mistrzyń. Być może już w nowym sezonie lubelski klub stanie się sportową spółką akcyjną. - Trwają pracę nad przekształceniem stowarzyszenia w spółkę - informują w SPR Safo.
W ramach eliminacji do Ligi Mistrzyń SPR będzie rywalizował w grupie z duńskim Ikast-Bording (gospodarz turnieju), rumuńskim C.S. Rulmentul-Urban Brasov. Stawkę uzupełni zespół, który zajmie drugie miejsce w grupie A pierwszej rundy kwalifikacji. W grę wchodzą: słowacki SKP Bratysława, turecki Milli Piyango SK, włoskie HC Sassari lub szwajcarskie LC Bruehl Handball. Do fazy grupowej Ligi Mistrzyń awansuje wyłącznie zwycięzca grupy. Pokonani wystąpią w pucharze EHF. Turnieje zostaną rozegrane w dniach 3-5 października. - To trudni przeciwnicy. Dunki są bardzo mocne. Nie można zlekceważyć również Rumunek. Ten klub przeprowadził ostatnio prawdziwe zbrojenia - podkreślał Jan Packa.
Harmonogram przygotowań do sezonu ligowego nie uległ zmianie. W dniach 21-26 lipca część zawodniczek weźmie udział w akademickich mistrzostwach Europy w Serbii. W gronie studentek Wyższej Szkoły Społeczno-Przyrodniczej są: Magdalena Chemicz, Sabina Włodek, Izabela Puchacz, Beata Aleksandrowicz, Małgorzata Rola, Agnieszka Tyda, Ewa Damięcka, Olga Figiel, Katarzyna Więciorek.
Następnie lublinianki udadzą się na obóz kondycyjny do Kościerzyny. W dniach 21-26 sierpnia mistrzynie Polski wezmą udział w turnieju w ukraińskim Zaporożu, gdzie zmierzą się między innymi z wicemistrzem Rumunii, Węgierkami oraz drużynami z Wołgogradu i Rostowa. Bezpośrednim przetarciem przed ligą będzie turniej Ladies Cup w niemieckim Schmelz. 6 września SPR Safo spotka się w meczu ligowym z Zagłębiem w Lubinie. A więc już na "dzień dobry” dojdzie do rewanżu za finał rozgrywek z poprzedniego sezonu.