W piątek sekcja pływacka AZS UMCS podsumowała bardzo udany 2018 rok. W minionych 12 miesiącach akademicy wywalczyli aż... 118 medali
Największy sukces zawodnicy akademików osiągnęli przy okazji mistrzostw Europy w Glasgow. W sztafecie 4 x 100 metrów stylem dowolnym Polacy w składzie: Konrad Czerniak, Jan Świtkowski, Jakub Kraska i Kacper Majchrzak wywalczyli trzecie miejsce. Trzeba też pamiętać, że w eliminacjach wystąpił jeden z najnowszych nabytków klubu z Lublina Jan Hołub.
Sporo dobrych wyników zawodnicy AZS UMCS uzyskali kilka tygodni temu. Przy okazji Zimowych Mistrzostw Polski wygrali: klasyfikację medalową wśród seniorów i młodzieżowców, a także drużynową w tych samych kategoriach wiekowych. Jeżeli chodzi o rywalizację juniorów 17-18 lat, to w obu przypadlach akademicy zajmowali drugie lokaty.
Świetne zawody miał za sobą także Świtkowski, który aż siedem razy stawał na podium i wspólnie z Alicją Tchórz odebrali tytuły dla najlepszych zawodników imprezy, która była rozgrywana na Aqua Lublin.
– To był dla nas piękny rok. Pływanie to nasza perła w koronie. Szczycimy się tym, że obok lekkiej atletyki i koszykówki kobiet, mamy także taką silną sekcję pływacką – mówi Dariusz Gaweł, prezes AZS UMCS. – Nie jestem w stanie wymienić wszystkich sukcesów nie tylko indywidualnych, ale i drużynowych. Bardzo wszystkim gratuluję rekordów życiowych, a także rekordów Polski. AZS AWF Warszawa próbuje nas prześcignąć, o czym świadczy pozyskanie Wojciecha Wojdaka, ale mam nadzieję, że nadal będzie robić postępy i że ciągle będziemy najlepszą sekcją pływacką w kraju – dodawał szef akademików.
Wyjaśniał też, jakie były początki sekcji. – Kiedy przychodziłem tutaj osiem lat temu zaczynaliśmy budowę w klubie, który miał duże problemy. Powolutku i krok po kroku rozwijaliśmy wszystko. Mi zawsze marzyło się, żeby oprócz silnych sekcji: lekkiej atletyki i koszykówki kobiet pozyskać właśnie sekcję pływania. Te trzy dyscypliny sportu na całym świecie są kojarzone ze sportem uniwersyteckim. W 3,5 roku zbudowaliśmy potęgę pływania w Polsce – mówił Dariusz Gaweł.
Na piątkowym spotkaniu nie zabrakło oczywiście wyróżnień dla trenerów i zawodników. Za ojców sukcesu uznano trzech szkoleniowców: Piotra Kasperka, Andrzeja Świtkowskiego oraz Bartosza Kędrackiego. Jeżeli chodzi o zawodników, to za świetne wyniki w 2018 roku wyróżniono około 50 osób.
– Powiedziałbym, że miniony rok nie był udany, tylko świetny – ocenia Andrzej Świtkowski, jeden z trenerów AZS UMCS Lublin. – Ten medal w Glasgow to wielkie osiągnięcie chłopaków. Trzeba pamiętać, że oprócz Janka i Konrada w eliminacjach pływał również Janek Hołub i też zapracował na ten krążek. W sumie sukcesów było sporo, a także medali. I w Łodzi i w Lublinie. Klasyfikację medalową wygraliśmy sztafetami. A nic tak nie buduje drużyny, jak właśnie sztafety. Świetnie spisywała się także nasza młodzież, jak: Kasia Kołodziej, Basia Mazurkiewicz, Krzysiek Oller, czy Kuba Nowiczkow. Tak udany rok, to wspólne osiągniecie i trenerów i zawodników. Udało się i bardzo się z tego cieszymy – dodaje szkoleniowiec akademików.