Chrobry Głogów – Polski Cukier Avia Świdnik 3:2. Zawiedli swoich kibiców

Nie tak miał wyglądać wyjazdowy mecz świdniczan w Głogowie. Żółto-niebiescy mierzyli się z beniaminkiem Tauron 1. Ligi. I trzeba przyznać, że podopieczni trenera Witolda Chwastyniaka dali się zaskoczyć ambitnej ekipie gospodarzy.

Przed meczem z Avią gospodarze zajmowali ostatnie miejsce w tabeli, obie ekipy dzieliło aż 14 punktów. Dość powiedzieć, że głogowianie mieli na koncie siedem porażek z rzędu. I tylko szkoda, szczególnie dla kibiców świdniczan, że Chrobry przełamał się właśnie w spotkaniu z drużyną Polskiego Cukru Avii.

W ekipie gospodarzy występuje Tomasz Błądziński, były przyjmujący drużyny ze Świdnika. W pierwszym i trzecim secie górą byli miejscowi, którzy zwyciężyli 25:17 i 25:20. W drugiej i czwartej żółto-niebiescy przechylili szalę na korzyść.

Niestety gościom nie udało się pójść za ciosem w decydującej rozgrywce. Początek jednak był bardzo obiecujący. Po ataku Rafała Obermelera Polski Cukier Avia objęła prowadzenie 1:0. Po kilku kolejnych akcjach podopieczni trenera Chwastyniaka wygrywali 6:3. Przed zmianą stron przewaga świdniczan zmalała do jednego punktu (8:7). Ambitny beniaminek doprowadził do remisu 10:10. Dobrze w zagrywce radził sobie Krzysztof Antosik. W końcówce lepszą koncentrację zaprezentowali głogowianie, którzy zwyciężyli w tie-breaku 15:13. Ostatnim punktującym w meczu był Tomasz Błądziński.

Porażka 2:3 Polskiego Cukru Avii w Głogowie jest dużego kalibru niespodzianką. Szkoda straconych punktów, których w końcowym rozrachunku może żółto-niebieskim zabraknąć na drodze do gry w play-off.

Chrobry Głogów – Polski Cukier Avia Świdnik 3:2 (25:17, 23:25, 25:20, 20:25, 15:13)

Chrobry: Węgrzyn, Antosik, Janeczek, Biegun, Tubiak, Wawrzyńczyk, Januszewski (libero) oraz Ociepski i Błądziński.

Avia: Durski, Kosiba, Siwicki, Obermeler, Urbanowicz, Żywno, Kuś (libero) oraz Guz (libero), Walawender, Rećko, Toma, Kalinowski i Seliga.

MVP: Filip Biegun (Chrobry).