Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor: Zdjęcie autora grom
Po słabszej postawie w Radomiu i Skarżysku-Kamiennej Avia pokazała siłę w meczu z liderem Karpatami Krosno
Po słabszej postawie w Radomiu i Skarżysku-Kamiennej Avia pokazała siłę w meczu z liderem Karpatami Krosno (fot. MKS Avia Świdnik)

W najciekawszym spotkaniu przedostatniej kolejki sezonu zasadniczego Avia Świdnik pokonała Karpaty Krosno 3:1. Teraz świdniczan czekają zaplanowane na 17 marca wyjazdowe derby z LKPS Politechnika Lublin

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Po zaskakujących porażkach z niżej notowanymi RCS Radom i Skórzanymi Skarżysko-Kamienna/SMS Kielce żółto-niebiescy byli żądni rehabilitacji. Spotkanie z liderem z Krosna, z którym w pierwszej rundzie przegrali 2:3, było najodpowiedniejszą okazją do odbudowy morale. W kadrze gospodarzy zabrakło kontuzjowanego środkowego Michała Baranowskiego. Do składu powrócił za to podstawowy libero Dariusz Bonisławski. Jego zadaniem było wzmocnienie przyjęcia, z którym podczas spotkań w Radomiu i Skarżysko-Kamiennej nie było najlepiej.

Przyjazd lidera ściągnął na trybuny wielu kibiców, którzy obejrzeli ciekawe i emocjonujące spotkanie. Od początku to goście przejęli inicjatywę. Karpaty prowadziły 5:0, 7:4, 11:5. Niekorzystny wynik nie podciął skrzydeł miejscowym, którzy zwarli szyki, poprawili przyjęcie i grę w ataku. – Na 10 straconych na początku pierwszej partii punktów aż siedem oddaliśmy przez błędy w ataku i przyjęciu – przytacza statystyki Piotr Maj, drugi trener Avii.

Z akcji na akcję przewaga gości zaczęła topnieć. Świdniczanie doprowadzili do wyników 9:11, 12:13, 15:15, by objąć prowadzenie 18:17. Wszystko rozstrzygnęło się w końcówce, w której lepiej ciśnienie wytrzymali gospodarze wygrywając na przewagi (26:24).

W drugim secie to siatkarze lidera byli górą. Po remisie 3:3 Karpaty zaczęły stopniowo odjeżdżać z rezultatem. Było już 9:6, 14:11, 19:17, 22:18. Punktowy zapas goście utrzymali do ostatniej akcji zwyciężając 25:19.

Bardzo ważna była kolejna odsłona. W niej od początku inicjatywę przejęli miejscowi. Avia prowadziła 3:2, 6:4, 12:8. Goście zdołali jednak poderwać się do walki i zbliżyli na 13:12, 16:14, 21:19. Dobre przyjęcie, skuteczne ataki ze środka i skrzydeł sprawiły, że to świdniczanie ponownie byli górą.

W czwartym secie gospodarze całkowicie zdominowali przyjezdnych zwyciężając 25:14. – Cały zespół zasłużył na pochwałę. Z dobrej strony zaprezentował się Marcin Kurek. Dobre zawody rozegrał na środku bloku Rafał Kępka, który na tej pozycji wystąpił całe spotkanie. Tak jak przypuszczaliśmy o naszym miejscu w tabeli przed play-off, drugim lub trzecim, zdecydują derby z LKPS Politechnika – podsumował trener Maj.

Avia Świdnik – Karpaty Krosno 3:1 (26:24, 19:25, 25:20, 25:14)

Avia: Misztal, Guz, Żywno, Kurek, Machowicz, Kępka, Bonisławski (libero) oraz Czarnecki, Kasiura, Sajdak, Pigłowski, Bieńko (libero).

 

Pozostałe informacje

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.

Zapraszamy do obejrzenia weekendowej fotogalerii z Waszych szaleństw w Helium Club. Zobaczcie, co się działo i jak się bawił Lublin.

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!