PGE Ekstraliga czeka na wznowienie, ale zawodnicy Speed Car Motoru Lublin nie próżnują. Przez najbliższe trzy dni kilku z nich pokaże się na torach w całej Europie w prestiżowych zawodach
Tymi zapracowanymi żużlowcami będą Wiktor Lampart, Mikkel Michelsen, Grigorij Łaguta i Robert Lambert, którzy wystąpią w sumie w czterech imprezach. Junior żółto-biało-niebieskich stanie dzisiaj przed szansą stanie przed szansą na wywalczenie swojego drugiego złotego medalu w Drużynowych Mistrzostwach Świata Juniorów. Przed rokiem w duńskim Outrup stanął na najwyższym stopniu podium razem z Bartoszem Smektałą, Maksymem Drabikiem, Danielem Kaczmarkiem i Rafałem Karczmarzem. Tym razem trener Rafał Dobrucki powołał do kadry, która pojedzie w Manchesterze, Maksyma Drabika, Dominika Kuberę, Bartosza Smektałę, Michała Gruchalskiego i właśnie Wiktora Lamparta.
Młodzieżowiec Motoru w niedzielę będzie musiał być już w Lesznie. Wystartuje tam w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski. O zwycięstwo będzie naprawdę ciężko, bo pod taśmą staną również, między innymi, Maciej Janowski, Bartosz Zmarzlik czy Patryk Dudek.
Ponad 600 pokonanych kilometrów znajdzie się za to na liczniku Mikkela Michelsena. Duńczyk zadebiutuje dzisiaj w PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi w Gdańsku. Przedstawiciel „Koziołków” otrzymał „dziką kartę” i obok swojego klubowego kolegi – Grigorija Łaguty – na pewno będzie chciał tę okazję wykorzystać. Warto dodać, że „Grisza” ma już na swoim koncie triumf w tej imprezie w 2015 roku w Lesznie.
Duńczyk i Rosjanin spotkają się również podczas pierwszego finału cyklu Speedway Euro Championship na torze w niemieckim Gustrow. Pierwszy z nich miał zapewnione miejsce w stawce, bo był w najlepszej „piątce” ubiegłorocznej imprezy. Natomiast „Grisza” był bezkonkurencyjny w zawodach eliminacyjnych SEC Challenge w węgierskim Nagyhalasz.
Również Robert Lambert będzie miał pracowity okres. Dzisiaj, razem w reprezentacją Wielkiej Brytanii, powalczy w Manchesterze w Drużynowych Mistrzostwach Świata Juniorów. Jego rywalem będzie wspomniany już reprezentant Biało-Czerwonych Wiktor Lampart. Za to jutro „The Ruthless” zamelduje się w Gustrow. Brytyjczyk wie, czego potrzeba, żeby stanąć na podium cyklu SEC, bo przed rokiem wywalczył w nim brązowy medal.