6 mandatów za spożywanie alkoholu, 5 nieletnich wylegitymowanych i jeden wniosek do sądu za zanieczyszczanie – to bilans tylko jednego patrolu chełmskiej Straży Miejskiej na ścieżce rowerowej w Parku Miejskim.
Od kiedy chełmscy strażnicy miejscy przesiedli się na rowery, mogą swobodnie być tam, gdzie patrole służb pojawiały się z rzadka. Dotyczy to głównie bulwaru pieszo-rowerowym i Parku Miejskim, na który ruszyli chełmianie tłumnie aby odreagować czas pandemii.
Co prawda większość traktuje takie wypady rekreacyjnie, ale zdarzają się już i tacy, którzy w zatoczkach postojowych organizują huczne imprezy z alkoholem. Jedną z nich zakończyli mandatami strażnicy. Nieletni rowerzyści przytaskali sobie całą skrzynkę piwa. Zamiast popijawy, były mandaty.
W innej sytuacji patrol rowerowy straży miejskie interweniował już nazajutrz. Strażnicy zauważyli dwie kobiety siedzące na drodze dla rowerów. Po krótkiej rozmowie okazało się, że jedna z nich została potrącona przez mijającego ją rowerzystę. Kobieta uskarżała się na ból nogi i nie mogła samodzielnie się poruszać, więc wezwano na pomoc pogotowie ratunkowe. Poszkodowana trafiła do szpitala.