Zaczynają się Juwenalia 2011 w Lublinie. Korowód studentów przeszedł ulicami Lublina. Studenci odebrali symboliczne klucze do miasta. O godz. 18 na placu Zamkowym zacznie się koncert inaugurujący Dni Kultury Studenckiej w Lublinie. Główną gwiazdą będzie Roots Manuva.
Godz. 17:25
Studenci są zadowoleni z korowodu. - Super, udało się. Wszystko wyszło tak jak należy - mówi Magda Łukasik, z Samorządu UP.
Zadowolony jest też prezydent. - To jest jedna z fajniejszych rzeczy w Lublinie, kiedy sto tysięcy studentów chce się bawić - mówi prezydent Krzysztof Żuk. Dodaje, że impreza była w tym roku zabezpieczona jak należy.
- Wszyscy powinni czuć się bezpiecznie, a mieszkańcy z dystansem, ale i spokojem przyjąć ten korowód i imprezy, które będą w Lublinie w najbliższych dni - powiedział Żuk.
Studenci idą na plac Zamkowy, gdzie o godz. 18 zacznie się koncert inaugurujący Dni Kultury Studenckiej w Lublinie. Główną gwiazdą będzie Roots Manuva.
Godz. 17:20
Prezydent Lublina przekazał klucz studentom. - W imieniu władzy przekazuję Wam ten klucz. Rządźcie dobrze, spokojnie i sprawiedliwie - powiedział do studentów. - Tymczasem Lubelskie Dni Kultury Studenckiej uważam za otwarte. Bawcie się!
Studenci czekają na prezydenta Lublina. Tymczasem posypały się pierwsze mandaty za picie alkoholu. Straż Miejska upomina studentów, którzy piją alkohol m.in. przed Ratuszem.
Godz. 17:05
Pierwsi studenci są już pod Ratuszem. W tej chwili korowód zajmuje już cały deptak. Studenci skandują: "Gdzie jest klucz? Gdzie jest klucz?".
Platformy poszczególnych uczelni wjeżdżają w 3 Maja, natomiast studenci maszerują dalej w stronę deptaka. Za chwilę odbiorą klucze od prezydenta miasta.
Godz. 16:48
Studenci narzekają na zabezpieczenie przemarszu. W środku korowodu pojawią się kolejne autobusy,a nawet samochody prywatne.
- Gdzie jest policja? Dlaczego pozwolili im wjechać - pyta Dominika, studentka KUL-u.
Godz. 16:45
Na Krakowskim Przedmieściu korowód bardzo się rozciągnął. Pierwsza platforma - Politechniki Lubelskiej - dotarła już do placu Litewskiego, a druga - KUL-u - dopiero wjeżdża na Krakowskie Przedmieście.
Między studentami "zaplątał" się nawet autobus miejski linii nr 5.
Godz. 16:39
W przeciwieństwie do zeszłego roku, w tym po korowodzie na ulicach Lublina ma być czysto. - Wszystkie uczelnie złożyły się i wynajęły firmę, która ma iść od razu za nami i posprzątać - mówi Arkadiusz Urzędowski z Politechniki Lubelskiej.
W porównaniu z zeszłym rokiem znacznie mniej studentów pije w trakcie korowodu alkohol. Sami studenci mówią między sobą, że słyszeli o zakazie i że "podobno w tym roku ma się nie pić".
- Staraliśmy się dotrzeć do wszystkich studentów z apelem o niespożywanie alkoholu w trakcie korowodu - podkreśla Urzędowski.
Studenci wkraczają na Krakowskie Przedmieście w Lublinie. W tej chwili w korowodzie idzie już kilka tysięcy osób.
Godz. 16:31
Na platformie Uniwersytetu Medycznego, tak jak na Politechniki Lubelskiej, jest biało-czerwono. Tyle że studenci Politechniki ubrali się w barwy polskich kibiców, a ci z Medycznego - w białe fartuchy lekarzy i pielęgniarek, oraz czerwone kombinezony ratowników medycznych.
Godz. 16:26
Do korowodu dołączył KUL, a następnie Uniwersytet Medyczny. Studenci zajmują już cały odcinek Al. Racławickich od ul. Sowińskiego do Lipowej. W tej chwili ruch samochodowy został wstrzymany na tym odcinku.
Za to oba pasy w stronę al. Kraśnickiej są zakorkowane. Kierowcom polecamy objazdy.
Godz. 16:25
Na razie najbardziej kolorowo prezentują się studenci Politechniki. Wielu z nich przebrało się za kibiców, zawodników i trenerów sportowych. Nawet szef samorządu uczelni ma na sobie gustowny dres z trzema paskami. - Starałem się - mówi Arkadiusz Urzędowski.
Godz. 16:20
Żuk na którym jadą studenci UMCS, należał kiedyś do uczelni. - Kupił go jeden z naszym kolegów zamontował głośniki i mamy własną platformę - mówi Paweł Romański, szef samorządu UMCS.
UMCS przygotował nawet z papieru i desek wojskowy samolot. - Niestety rozwalił się nam zanim wystartował - mówi Romański.
Studenci są już na Al. Racławickich.
UMCS w stylu wojskowym dołączył do korowodu. Zamiast tradycyjnej platformy, jedzie żuk w kolorze moro. Przed żukiem jadą ulani na koniach, a za nim - wojskowi.
Godz. 16:09
Studenci skręcają w ulicę Sowińskiego. - Tuż za rogiem są studenci UMCS. Zróbmy hałas, by nas usłyszeli - alarmują prowadzący imprezę. Co chwilę podkreślają, żeby nie spożywać alkoholu w czasie korowodu.
Godz. 16:05
Przyrodnicy w rytmach plażowych wyjeżdżają spod basenu. Na platformie są m.in. ratownicy wodni.
Godz. 16:00
Korowód jest już w połowie ulicy Głębokiej. Do studentów PL dołączają studenci Uniwersytetu Przyrodniczego.
Studenci Politechniki krzyczą: "Przyrodnicy, przyrodnicy", a spiker dodaje: "Pozdrawiamy zaprzyjaźnioną uczelnię".
Godz. 15:55
Studenci skręcają w ulicę Głęboką. Korowód ma ponad 200 metrów długości. - Powoli żegnamy tereny Politechniki, ale wrócimy tu za dwa tygodnie na Juwenalia - ogłosił spiker prowadzący imprezę.
Z platformy Politechniki Lubelskiej słychać okrzyki: "Politechnika baluje, tańczy i śpiewa i wódkę polewa i niczym się nie przejmuje". Jeszcze głośniejsze są gwizdki i wuwuzele, które studenci przynieśli ze sobą.
Studenci kierują się w stronę ulicy Głębokiej.
Godz. 15:40
Ul. Nadbystrzycka. Korowód startuje sprzed Politechniki Lubelskiej. Motywem przewodnim platformy studentów Politechniki Lubelskiej jest Euro 2012.
Studenci przebrani są za kibiców i fanów piłki nożnej. Platforma, którą podróżują studenci udekorowana jest barwami narodowymi Polski i Ukrainy. Studenci mają flagi, wuwuzele, pompony, gwizdki i szaliki. Na platformie są też czirliderki i zawodnicy uprawiający futbol amerykański.
Z platformy już parę razy padło hasło "W trakcie korowodu nie spożywamy alkoholu. Pijemy dopiero wieczorem".
Mimo to większość studentów ma ze sobą piwo i apelem się nie przejmuje. W korowodzie idzie już kilkuset studentów.
- Niech spróbuję spisać albo aresztować parę tysięcy studentów - mówi jeden ze studentów Politechniki Lubelskiej.
UTRUDNIENIA W RUCHU
* pl. Zamkowy jest całkowicie zamknięty dla samochodów.
* 5 maja przejazd przez plac będzie znów utrudniony, ale tylko do godz. 15. Ma to związek z organizowanym przed Zamkiem koncertem otwierającym studenckie imprezy.