Izba zatrzymań z wydzielonym pomieszczeniem dla zakażonych wirusem HIV, niebieski pokój, siłownia dla policjantów,
- Nowe skrzydło jest już gotowe. Jesteśmy obecnie w trakcie przenoszenia urządzeń. Musimy jeszcze wyposażyć areszty, wszystko umeblować. Potem trzeba przeszkolić ludzi i zaczynamy - cieszy się młodszy inspektor Zbigniew Jankowski,szef świdnickiej policji.
- To jedna z najnowocześniejszych komend policji w całym województwie. Jej budowa kosztowała 4,7 mln zł - mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Budowa rozpoczęła się w 2004 r. i trwała trzy lata. Do starego biurowca przy al. Lotników Polskich dobudowano ogromne skrzydło. Odnowiona została również stara część komendy. W nowej części znajdzie się pomieszczenie dla osób zatrzymanych i doprowadzonych w celu wytrzeźwienia. Jednak głównym jego przeznaczeniem nie jest przetrzymywanie w niej osób nietrzeźwych.
- Owszem, będziemy ich tam przewozić, ale przede wszystkim będą tam trzymane osoby tymczasowo aresztowane oraz takie, wobec których zostanie zastosowany tryb przyspieszony - tłumaczy komendant Jankowski. - To pozwoli nam zaoszczędzić pieniądze, gdyż dowożenie zatrzymanych do Lublina było bardzo kosztowne, poza tym, policjanci tracili czas.
Dodaje, że areszt wygląda aż… za ładnie. - Są tam pomieszczenia lekarskie, kuchnia do podgrzewania posiłków, natryski, ubikacje osobne dla kobiet i mężczyzn oraz wydzielone pomieszczenie dla zarażonych wirusem HIV - mówi Jankowski.
W odnowionej komendzie będzie również recepcja, dyżurka, pokój dla interesantów, niebieski pokój, pokój dla specjalisty ds. nieletnich, siłownia wraz z szatniami dla policjantów, sala informatyczna oraz pomieszczenia biurowe. Dla policjantów powstała też duża świetlica. Wybudowano również mały osobny budynek dla psów policyjnych. Są też garaże, kanał, myjka.
- Mam nadzieję, że do końca sierpnia wszystkie meble zostaną przeniesione. Jedyna wada, że komenda stoi na uboczu, a nie w centrum - mówi Jankowski.