Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

26 października 2006 r.
15:13
Edytuj ten wpis

Randka w ciemno

Na pierwszy ogień poszły Ewa Jakson i Katarzyna Wilk. Czyli żona obecnego burmistrza i tego, który chciałby nim być. Umówić się na randkę wcale nie było łatwo. Ewa zgodziła się na spotkanie bez męża. Katarzynę "pilnował” jej mąż. Pierwsza randka trwała trzy godziny. Druga niecałe dwie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ewa Jakson

Zadzwoniłem do dziekanatu Wydziału Chemii UMCS, gdzie pracuje. Ma niski, wibrujący głos. Stanowczy. Oficjalny. Poprosiła o czas do namysłu. Na randkę w domu zgodziła się bez entuzjazmu. Kiedy zapukaliśmy do drzwi dwupoziomowego mieszkania najpierw rozległo się szczekanie Zuzi. Za chwilę w drzwiach stanęła Ewa. Bluzka, dżinsy. Długie nogi. Piękne dłonie. I ten głos. - Wejdźcie.

Miłość przez kraty
- Dziś jest 24 rocznica ślubu. Waldek jest w pracy. I jak co dzień, wróci późno - powiedziała. Z żalem? - Tak jest od kilku lat. Czekam. Jestem po to, żeby tu stworzyć mu azyl. Żeby miał gdzie odpocząć - dodaje Ewa. Szybko robi kawę. Z cynamonem.
• Jak się poznaliście?
- Październik 1981. Na imprezie. Pomyślałam, że sympatyczny chłopak. Jak wracaliśmy zatrzymał się i powiedział: Ewa, będziesz moją żoną. Powiedziałam: jesteś gówniarz. Tak młodo wyglądał. Wyciągnął z kieszeni dowód, że ma osiemnaście lat - opowiada Ewa.

Wiertarka i magia wiary
• Jaki jest Jakson?
- Jak się zepsuje gniazdko, nie naprawi. Choć z wiertarką męczył się przy karniszach i sam ozdobił pokój stiukami - za domowymi robótkami nie przepada. Jak mam mu wiercić dziurę w brzuchu, to wolę zapłacić fachowcowi.
Na pięćdziesiątkę postanowił zrzucić 20 kg. I się udało. Je pięć razy dziennie. Po troszku. Kiedyś biegał 10 km dziennie, teraz ma coraz mniej czasu na dres.
• Co robi mąż, jak wróci do domu?
- Dziś zje ruskie z miętą. I pójdzie na górę. Do swojej pracowni, gdzie tropi ślady rodku Jaksonów. Włączy łagodną muzykę. Może zajrzy do ukochanej książki "Magia wiary”. Z niej czerpie techniki medytacji i siłę.

Kwestionariusz
• Pani Ewo, ja czytam, a pani kończy zdanie
Życiowe motto? - Na pierwszym miejscu rodzina.
Internet to...- Narzędzie pracy.
Wierzę w... - Boga i swoją rodzinę.
Najważniejszy dzień w życiu? - Urodzenie syna.
Największa zaleta męża: - Zawsze mogę na niego liczyć.
Gdyby mnie zdradził? - Ufam mu. Nie zdradzi.
Przebaczyłaby pani? - Tak.
Cechy, których szukam u mężczyzny? - Poczucie bezpieczeństwa.
Moja główna wada? - Moje chłopaki mówią, że za dużo gadam.
Wada męża? - Coraz dłużej na niego czekam. Często za głośno mówi.
Czego nie cierpię u ludzi? - Chamstwa.
Nie wierzę? - Politykom.
Dlaczego? - To piekiełko.

Anioły
Prowadzi nas na górę. Średni pokój. Drzewo genealogiczne Jaksonów. Olejne obrazy na ścianach. Jeden stylizowany na portrety trumienne.
Świątynia Waldka Jaksona.
- Codziennie rozmawia ze swoim aniołem stróżem. Kiedyś biegł w swoim dresie, wyskoczył na niego rotweiller. Stanął, zagadał ze swoim aniołem. Pies spuścił wzrok, podwinął ogon, uciekł. Myślę, że siła, którą ma Waldek po części pochodzi od aniołów - mówi Ewa. Uśmiecha się serdecznie.
• A ja myślę, że od pani czułości i ciepła.
- Może tak, może tak...

Katarzyna Wilk

Zadzwoniłem na komórkę do Mariusza Wilka. Radny. Ma dobrze prosperującą firmę, Grand Cherokee. Uparł się w Świdniku na skate park. I Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Poprosiłem, żeby była żona. Piętrowy dom, dwie terenówki na podwórku. Otworzył Mariusz. Duży salon, sklepienia jak w kościele. Ogromny kominek. Już się nie musi dorabiać - pomyślałem. Katarzyna zrobiła kawę. Drobna blondynka. O ślicznej buzi. I bardzo stanowczych ustach. Kiedy wyszła do kuchni po ciasteczka powiedziałem: - Panie Mariuszu. Rozmawiamy tylko z Kasią. Za chwilę z kuchni doszedł nas głos: - Mariusz, ja cię chyba zabiję. Nie uprzedziłeś mnie. Weszła. Może nie wściekła. Ale zła.

Nad morzem
Pierwsza randka? - Romantycznie. Nad morzem. Co nas połączyło? Taniec. Pasja do podróży. Dziś po ślubie są 11 lat. Maciuś ma 4 latka. Szaleje. Wiktoria - 11. Szaleje też. Razem prowadzą firmę produkującą opakowania jednorazowe.
• Jaki jest Mariusz?
- Wszystko naprawi. Robi fantastyczne krewetki. Jest dobry w kuchni włoskiej. I jak się na coś uprze, to musi być i już.
Srebrzysty alaskan

Przykład?
- Coś czułam przez skórę. Wziął córkę na spacer. Pojechał do Lublina. Przyjechali z eskimoskim psem. Powiedział, że to psy o wielkich sercach, sile i łagodności do ludzi. Trudno - pomyślałam. Ale w domu mieszkać nie będzie - mówi Kasia.
- Właśnie, właśnie, może ją pokażę - krzyczy z kuchni Mariusz. - Nie - mówi krótko Kasia.
Ale jednak. Za chwilę srebrny alaskan jest z nami. Dzieci z radości krzyczą w niebogłosy. Radość potrwa 10 minut...

Kwestionariusz
• Pani Kasiu, trzeba skończyć zdanie
- Proszę.
Życiowe motto? - Iść przez życie z uśmiechem.
Internet to... - Największy wynalazek ludzkości.
Wierzę w... - We własne siły.
Najważniejszy dzień w życiu? - Ślub. Potem urodziny dzieci.
Największa zaleta męża? - Cholernie ambitny. I honorowy.
Co to znaczy? - Zawsze dotrzyma słowa.
Wady? - Straszny bałaganiarz. Pracoholik. Wybuchowy.
Gdyby mnie zdradził? - Byłyby ciche dni. Ale przebaczyłabym.
Czego nie cierpię u ludzi? Chamstwa.
U polityków? - Obiecanek cacanek.

• Panie Mariuszu. Największe wady żony?
- Ciągle każe mi sprzątać. Za wcześnie chodzi spać. Ogląda "M jak miłość” i "Taniec z gwiazdami”. Nie mogę.

Razem przez Świdnik
Po godzinie oczy Kasi łagodnieją.
• Pani Kasiu? Czy Mariusz jest w Świdniku Don Kichotem? Chce mu się. Zapalony. Idzie na żywioł. Liczy na młodych. A młodzi ze Świdnika uciekają?
- Sorry. Do polityki się nie mieszam. Napalony jest. Ciągle mi powtarza, że jest takie miasteczko jak Świdnica. Tam wszystko się udaje. Jak wygra, to będzie jego sprawa, żeby ze Świdnika zrobić Świdnicę.
• Co w życiu jest najważniejsze?
Patrzy na mnie uważnie.
- Razem pracujemy. Może to zabrzmi banalnie. Razem idziemy przez życie. Przywykliśmy do siebie. To jest chyba sekret życia...

Pozostałe informacje

Zielony zakątek to niewielka przestrzeń na patio w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2

Tego jeszcze nie było. Powstał pierwszy w mieście ogród społeczny

Nie jest duży, ale cieszy. Mowa o "Zielonym zakątku" czyli pierwszym w Lublinie ogrodzie społecznym.

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Konfederacji na decyzję radnych Zamościa, którzy we wtorek na sesji uchylili swoją uchwałę sprzed dwóch tygodni "w sprawie wyrażenia stanowiska w zakresie podjęcia działań zmierzających do zatrzymania napływu nielegalnych imigrantów i lokowania ich w województwie lubelskim". Głos prawicowej partii jest, jak można się domyślić, krytyczny.

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.
galeria

Mała rzecz, a cieszy. Kładka nad Jacynką otwarta

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.

Żonkile były rozdawane po drodze
galeria

"Marsz żonkili” w Lublinie. Ta inicjatywa uwrażliwia na nadzieję

Po raz kolejny przez centrum Lublina przeszedł marsz Hospicjum Dobrego Samarytanina w ramach akcji „Hospicyjne Pola Nadziei”. Idea tego wydarzenia „zakiełkowała” na świecie w 1997 roku, na polski grunt została przeszczepiona w roku 2003.

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę
galeria

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę

W Lublinie wystartował projekt EDUBUS. To mobilne laboratorium edukacyjne, które ma zachęcać młodzież z regionu do studiowania na lubelskich uczelniach. Za inicjatywą stoi Związek Uczelni Lubelskich oraz miasto.

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta
ZDJĘCIA
galeria

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta

Pan Piotr czeka na to spotkanie przez kilka miesięcy. Podobnie jak ponad 300 innych osób był dzisiaj gościem na śniadaniu wielkanocnym u Brata Alberta w Lublinie. Takie wspólne posiłki przed świętami to już tradycja w wielu miejscach naszego regionu.

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości
ZDJĘCIA
galeria

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyło się uroczyste spotkanie wielkanocne Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego. Marszałek Jarosław Stawiarski wraz z zaproszonymi gośćmi złożył życzenia świąteczne oraz przypomniał o nadziei, jaką niesie ze sobą zmartwychwstanie Chrystusa.

Rywalizacja PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin zawsze generuje olbrzymie emocje

PGE MKS FunFloor kontra Zagłębie. Tylko wygrana daje nadzieję na złoto

W czwartek w hali Globus dojdzie do kolejnej odsłony świętej wojny pomiędzy PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin

Piotr Łachno zmarł nagle 17 kwietnia 2024 roku. Stało się to w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu, w którym przez wiele lat pracował

Jutro pierwsza rocznica śmierci. Motocykliści uczczą pamięć przyjaciela

W czwartek minie dokładnie rok od śmierci Piotra Łachno, wieloletniego szefa schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Tę rocznicę postanowili uczcić jego znajomi, koledzy i przyjaciele z Zamojskiej Grupy Motocyklowej, z którą był związany.

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy
galeria

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy

Przed skomplikowanymi i wymagającymi konkurencjami stanęli uczestnicy XXXI Mistrzostw Pierwszej Pomocy PCK zorganizowanych przez Akademię Zamojską. Najlepszymi „medykami” okazali się uczniowie ZSP nr 3 czyli „Elektryka”.

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

We wtorek nauczyciel usłyszał zarzuty, a w środę sąd zdecydował, że materiał dowodowy jest wystarczający do tego, by tymczasowo aresztować mężczyznę. Śledztwo w sprawie przestępstw, jakich wuefista miał się dopuścić wobec uczennicy, trwa.

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Po okazałym, ale dość zaskakującym wyjazdowym zwycięstwie, ze Świtem Szczecin Wisła Puławy wraca na swój stadion. W czwartek o godzinie 16 Duma Powiśla zagra ze Skrą Częstochowa i chcąc myśleć o utrzymaniu się w Betclic II Lidze musi to spotkanie wygrać

Schron przy MPK w Lublinie
Zdjęcia
galeria

Przez 30 lat nikt tego nie robił. Lubelskie ma zbyt mało schronów

Inwentaryzacja schronów w województwie lubelskim trwa. Ruszają też szkolenia. A wkrótce zaczną się inwestycje i zakupy. To wszystko podyktowane jest nowymi przepisami.

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Kolejna nietypowa akcja Straży Miejskiej w Świdniku. Trzeba było pomóc uwięzionemu ptakowi.

zdjęcie ilustracyjne

Z Bugu wyłowiono dwa ciała. To mogli być imigranci

Policja ustala tożsamość i przyczynę śmierci dwóch mężczyzn wyłowionych z Bugu. Straż graniczna nie wyklucza, że to zwłoki migrantów, którzy próbowali dostać się z Białorusi do Polski.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium