W ciągu najbliższych dni mamy poznać kontrkandydata obecnego burmistrza Świdnika Waldemara Jaksona w wyścigu po fotel burmistrza miasta. Waldemar Jakson, który rządzi miastem od 1998 r., zaś ostatnie wybory wygrał w pierwszej turze oficjalnie zapowiedział, że będzie się strać o reelekcję.
Waldemar Jakson, który w jesiennych wyborach wystartuje z własnego komitetu wyborczego chce ukończyć rozpoczęte już inwestycje. Nie bez powodu Jakson spotkał się z dziennikarzami przy jednej z dróg w mieście.
– Spotkaliśmy się na ul. Kusocińskiego, gdzie rozpoczęliśmy największą inwestycję drogową mijającej kadencji – mówi Waldemar Jakson. – Realizujemy to przedsięwzięcie by połączyć Świdnik z drogą S17, co znacznie odciąży ruch w całym mieście, chcemy także poprawić jakość życia właścicieli pobliskich nieruchomości. Realizujemy to również dlatego, że obiecałem to naszym mieszkańcom, a dotrzymywanie słowa jest dla mnie sprawą honoru.
Waldemar Jakson podkreślał również, że podjął się „wykonania historycznych inwestycji” i chce „kontynuować swoją misję”. – Mam obowiązek dokończyć przedsięwzięcia, które obiecałem mieszkańcom – zaznaczał Jakson.
Burmistrz Świdnika przypomniał m.in. o rozpoczętej budowie kompleksu rekreacyjno-sportowego przy ul. Fabrycznej i remoncie pl. Konstytucji 3 Maja.
Wśród przedstawionych propozycji wyborczych znalazło się m.in. szybkie uruchomienie programu Mieszkanie Plus, budowę sieci przedszkoli i żłobków – począwszy od żłobka dla 150 maluchów przy ul. Klonowej jak też oddziale przedszkolnym przy Szkole Podstawowej nr 5.
Tymczasem jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie w tym tygodniu ma zostać przedstawiony wspólny kandydat opozycji –Stowarzyszenia Świdnik Wspólna Sprawa i Nowoczesnej w porozumieniu z innymi organizacjami i związkami a także Polskiego Stronnictwa Ludowego. Czy dołączy do tego grona również Platforma Obywatelska?
– Rozmowy jeszcze trwają – nie przesądza Dariusz Kołodziejczyk, starosta świdnicki, członek zarządu wojewódzkiego PSL.
Z szefem PO w powiecie świdnickim i wicestarostą świdnickim Waldemarem Białowąsem nie udało nam się w piątek skontaktować.